GotowaniePrzepisyChwasty w kuchni - jak to się je?

Chwasty w kuchni - jak to się je?

Chwasty w kuchni - jak to się je?
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
28.07.2016 13:21, aktualizacja: 01.08.2016 22:52

Nie musisz być znawcą flory polskich łąk, by odkryć uroki potraw z roślin, które do tej pory nie kojarzyły ci się z obiadem. Oswajanie się z chwastną kuchnią zaczynamy od tego, co jest pod ręką: duszonych liści kalafiora (przyznaj, że wyrzucasz) według przepisu Małgorzaty Kalemby-Drożdż i czerwonej koniczyny (pierwsza lepsza łąka dostarczy jej aż nadto) w tempurze według Łukasza Łuczaja.

Duszone liście kalafiora

źródło: Małgorzata Kalemba-Drożdż/pinkcake.blox.pl

Dziwi mnie zdumienie, że liście kalafiora są jadalne. Kalafior to kwiat kapusty, a liście kapusty bez wątpienia są jadalne. Kiedy więc wpada mi w ręce śliczny, młody kalafior z miękkimi niezłykowaciałymi listkami dookoła pąka, to absolutnie nie zamierzam ich wyrzucać.

Składniki
młode liście kalafiora
cebula
marchewka
pietruszka
oliwa
sól

Warzywa umyć. Marchewkę i pietruszkę pokroić na plasterki. Cebulę poszatkować i zeszklić na oliwie. Dodać marchew, pietruszkę i liście kalafiora, poddusić kilka minut. Doprawić. Podawać jako samodzielne danie lub jako dodatek do młodych ziemniaków.

Same kalafiorki miałam upiec z cytryną, ale ostatecznie na obiad podałam tylko liście kalafiora z młodymi ziemniakami. Powód był prosty – te malusieńkie kalafiorki były tak smaczne, tak słodkie, tak chrupiące i delikatne, że dzieci pożarły mi je na surowo.

Pewnie można poszaleć i dodać do dania melasy z granatu, ziół, przypraw korzennych i zrobić z tych liści kalafiora ekstrawaganckie danie, ale wiecie co? Kiedy warzywa są tak młode, lubię nacieszyć się ich radosną świeżością i nie tłumić jej żadnymi wydumanymi przyprawami.

Kwiat koniczyny w tempurze

Obraz
© Materiały prasowe

źródło: Łukasz Łuczaj - Dzika kuchnia

Kwiaty koniczyny mogą stanowić ozdobę surówek i innych potraw. Można robić z nich napar, sałatkę lub podać je w tempurze. W przeszłości, w okresach niedostatku w Polsce dodawano je do ciasta na chleb lub do zup, także suszono na zapas.

Składniki
10 dkg mąki pszennej
10 dkg mąki kukurydzianej
300 ml schłodzonej wody gazowanej (lub piwa!),
opcjonalnie jajko (bez jajka ciasto jest „lżejsze”)
kilka litrów świeżych kwiatów czerwonej koniczyny,
1 l oleju

Wymieszać mąkę, wodę gazowaną dolewać porcjami, rozrabiając widelcem, żeby nie powstawały grudki (ewentualnie dodać jajko). Ciasto ma mieć konsystencję gęstej śmietany. Rozgrzać olej do 170–180 st. C. Kwiaty koniczyny zanurzać w świeżo zrobionym cieście i wrzucać pojedynczo do oleju. Po wyciągnięciu odsączyć i podawać np. z ostro-słodkim sosem chilli.

Źródło artykułu:miastokobiet.pl