Cudna, niedroga i... polska. Bielizna za 40, 60 i 80 zł

Ładna bielizna jest droga, a niedroga bywa brzydka. W wyborze bielizny często kieruje nami kompromis. Rezygnujemy z tego, co nam się podoba na rzecz tego, na co nas stać, przez co garderoba bieliźniana wygląda... słabo. Można temu zaradzić i to niewygórowanym kosztem.

Poza klasyczną bielizną szukamy często tej ciekawszej. Tu królują ozdobne, typowo bieliźniane materiały: siateczki, tiule, haftowane panele, koronki, plecione lamówki itd. W wersji bez usztywnienia takie biustonosze mogą być niemal całkowicie przezroczyste (np. z tiulu), co czyni z nich wyjątkowo efektowną bieliznę. Są też modele bardziej stonowane z tiulowymi albo koronkowymi wstawkami albo wykończeniami. Haftowane miseczki biustonoszy to dobre źródło inspiracji, bo haft zdobi, ale nie wpływa na wygodę biustonosza. Wolisz ciemny haft na jasnym tle czy jasny na ciemnym?

Bielizna z wybiegów robi wrażenie, podobnie jak jej cena. Skomplikowane body, paski, siatki, gorsety i wszelakiego rodzaju majtki i staniki to często bieliźniane dzieła sztuki, ale nie każdego na to stać. Często, jeśli już decydujesz się na ciekawszą bieliznę, problemem okazuje się to, że jest niewygodna, chińska produkcja nie uwzględnia realistycznego wyglądu kobiecej sylwetki, wycofujesz się, bo wybór jest za duży, albo spotykasz się z zaporową ceną. Nie da się ukryć, bieliznę nadal traktujemy przede wszystkim praktycznie i nie szukamy oryginalnych modeli "na siłę". Tymczasem wiele modeli łączy wszystkie poszukiwane funkcje. Zwróć uwagę na staniki nietypowe, ale nie dziwaczne – inspiracji jest sporo, a ceny wahają się między 60 a 80 zł.

W podobnej cenie nietrudno o model efektownego biustonosza o wyjątkowo ozdobnej formie. Dekoracja na dekolcie robi wrażenie i zastępuje biżuterię.

Praktyczna czerń nadaje bieliźnie uniwersalnego charakteru, ułatwia jej pielęgnację, bo nie wymaga wybielania i usuwania przebarwień od potu, ale też... daje nutkę tajemniczości, kusi i dodaje elegancji. Dawniej mawiało się, że taką bieliznę noszą kusicielki, teraz jest uniwersalnym typem bielizny dla każdego. W połączeniu np. z misterną plecionką z koronki może stworzyć zgrany duet – ten typ bielizny nawet w oryginalnej postaci także kupimy w przystępnej cenie.

W ostateczności można postawić na prosty model, ale w odpowiednim kolorze – tu króluje czerwień w klasycznej, krwistej postaci. Ten symboliczny kolor nawet z klasycznego, prostego w formie pół-usztywnianego albo usztywnianego modelu uczyni coś wyjątkowego. Bielizna w tym kolorze kojarzy się z uczuciem, ciepłem i namiętnością. Dlatego nie musi być szczególnie wymyślna. Nie każda kobieta ma na nią odwagę, a trudno odmówić jej uroku. Dodatkowo ten kolor wizualnie powiększa biust i go podkreśla.

Klasyczny, biały biustonosz to bieliźniana podstawa. W szufladzie z bielizną musi być przynajmniej jeden, nawet jeśli najczęściej nosisz ciemne ubrania. Jasny kolor pięknie podkreśla opaleniznę i nie przebija przez ciemne bluzki. Także taki praktyczny, podstawowy model może być ładną bielizną – na uwagę zasługują model eo delikatnej linii miseczki, która nawiązuje do naturalnego kształtu biustu, ale mają też wygodne usztywnienie. Ozdobne wstawki, dekoracje i detale nadają im szyku. Ładny, biały stanik polskiej produkcji kupisz nawet do 50 czy 60 zł. Można taniej? Można, ale w niższej cenie nie mamy gwarancji zakupu trwałego modelu, który nie pochodzi z chińskiej produkcji. Niektóre lokalne firmy wysoko się cenią, ale są też polscy producenci oferujący produkty na każdą kieszeń.