ModaCzerń nie tylko po godzinach. Ulubione sukienki Weroniki Rosati

Czerń nie tylko po godzinach. Ulubione sukienki Weroniki Rosati

Weronika Rosati w czarnej kreacji
Weronika Rosati w czarnej kreacji
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA
21.09.2022 12:37, aktualizacja: 26.09.2022 08:15

Słyszałaś już, że czarna sukienka zyskała status "całoroczny"? U Weroniki Rosati – nawet całodobowy! Nie dość, że mała czarna zaskoczyła wszystkich triumfując latem, to nie wybiera się na żaden urlop. Zostaje z nami na dłużej.

W Twojej szafie brakuje małej czarnej? Ups, właśnie popełniłaś największe modowe faux pas. Czarna sukienka to numer jeden na liście zakupów. Elegancka, tajemnicza, wyjątkowo plastyczna w stylizacji – mała czarna ma w sobie wszystko. Nie zna terminu ważności, jest odporna na czas, modowe przypływy i odpływy. Może nawet stuknąć jej pełnoletniość, a i tak oczarowuje jak przy pierwszym vis-a-vis. Jeśli tak jak Weronika Rosati uwielbiasz ciemną paletę barw, a przed buszowaniem w sieci najpierw zaznaczasz haczyk przy filtrze "czerń" – ten artykuł jest właśnie dla Ciebie.

Zoom na czerń. Dlaczego kocha ją świat mody?

Czerń to ubóstwiany kolor kosmopolitycznego Nowego Jorku, bohater New Look Diora, najlepszy przyjaciel Audrey Hepburn, dominator na czerwonym dywanie i wielka miłość tych wszystkich kobiet, które na pokazach zasiadają w pierwszym rzędzie. W tym Weroniki Rosati! Aktorka uchodzi za jedną z najlepiej ubranych gwiazd. Zawsze elegancka, szykowna, kobieca… Te przymioty na chwilę zawieruszyły się szczególnie w modzie ulicznej, ustępując miejsca swawolnym nonkonformistkom. Ale jak mawiała najwspanialsza z ekspertek: "moda przemija, a styl pozostaje". Dlatego warto zrobić miejsce w swojej szafie dla małej czarnej, której potencjał jest nieograniczony.

24/7, czyli czarna sukienka od rana do nocy

"Jeśli znajdę ciemniejszy kolor od czerni, będą go nosić. Póki co zostaję przy czerni". Weronika Rosati do serca wzięła sobie słowa Coco Chanel. Aktorka stawia na czarne sukienki w poniedziałkowe popołudnie i sobotnie wieczory. Wśród czarnych sukienek na co dzień dominuje luźny i swobodny fason, dzianina, sportowe kroje i asymetryczne cięcia. Z kolei wieczorami przyjemnie jest sięgnąć po coś bardziej zmysłowego – powłóczyste sukienki maxi w stylu "witchy chic", sukienki bieliźniane, zabudowane koronki lub transparentne typu "sheer".

Metamorfoza małej czarnej. Jakie dodatki wybrać do czarnej sukienki?

Każda mała czarna może ulec szybkiej metamorfozie za sprawą odpowiednich dodatków. Aby czarna sukienka odnalazła się w popołudniowych okolicznościach, najlepiej skonfrontować ją z modnym trendem "western". Botki ze ściętym obcasem, kapelusze, apaszki i jeansowe kurtki wystarczą, aby "mała czarna" nabrała kowbojskiego temperamentu. Konkurującą tendencją jest boho, czyli feeria wzorów i hafty, po które chętnie sięga Weronika Rosati. Naszej uwadze nie może umknąć ciągle trzymający się na topie styl "athleisure", czyli elementy sportowe wyrwane prosto z zajęć fitness. Mała czarna u boku sportowych butów, nerek, plecaków i czapek z daszkiem, prezentuje się bardzo nowocześnie i eklektycznie. Gdy na zegarze dobija 19, warto założyć na szyję kilka cienkich łańcuszków, które podkreślą zmysłowość czarnej sukienki.

Hitem ostatnich miesięcy są lekkie sandały z rzemykami, które oplatają kostki, jednocześnie przenosząc punkt ciężkości sylwetki z dołu na górę. A co do ręki? Kultowa torebka "bagietka" lub aksamitny worek z ornamentami. Ile głów, tyle pomysłów. Na szczęście w ciągu ostatnich lat w modzie króluje nie tylko zasada "black is the only colour", a również "wszystkie ruchy dozwolone".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!