Czy ilość oznacza jakość? Ile oczek powinien mieć pierścionek
Mężczyźni decydujący się na zakup pierścionka dla swojej ukochanej, stają przed ważnym dylematem. Z jednej strony mogą wybrać obręcz z pojedynczym, dużym kamieniem, z drugiej natomiast taki z kilkoma mniejszymi oczkami. To jednak nie koniec wyzwań, liczy się bowiem również typ oprawy. Każda z nich ma swoje wady i zalety.
Poniżej prezentujemy najbardziej popularne sposoby mocowania kamieni w pierścionku, a także prezentujemy kilka ponadczasowych wzorów, dzięki którym nawet po latach prezent nie wyjdzie z mody.
Wszystko zależy jednak od początkowego wyboru: jeden czy kilka kamieni. Decydując się na pojedynczy brylant lub cyrkonię nie powinniśmy przesadzić jeśli chodzi o wielkość. Masa od 0,05 do 0,15 ct jest najbardziej optymalna. Jeżeli szukamy pierścionka z większą liczbą kamieni, masa każdego z nich może być mniejsza od średniej. Za przykład niech posłuży oprawa w stylu retro - micro pave. Kilkanaście lub kilkadziesiąt drobnych klejnotów wtopionych w metal. Przy odpowiednim szlifie refleksy światła z poszczególnych klejnocików nakładają się jeden na drugi, tworząc przy tym niesamowity blask. Bardziej nowoczesne wzory posiadają dodatkowy, większy kamień, umieszczony na tradycyjnych łapkach. Dzięki obecności mniejszych brylantów lub cyrkonii zyskuje on niesamowitą i zjawiskową oprawę.
Nowocześniejsza wersja tego klasycznego wzoru to pierścionek z oprawą kanałową. To jedna z najmniej lubianych przez złotników forma mocowania, ze względu na stopień zaawansowania i czasochłonność pracy, natomiast kobiety wprost je uwielbiają. Na powierzchni pierścionka tworzy się rynienkę bądź rowek ze specjalnymi zagłębieniami, w które następnie wprawia się kamienie. Może się wydawać, że taki zabieg ukrywa klejnot, ale wbrew pozorom dociera do niego dużo więcej światła, dzięki czemu refleksy są jeszcze bardziej wyraźne. W dodatku boki pierścionka zabezpieczają oczka przed wypadaniem, dzięki czemu masz pewność, że łatwo ich nie zgubisz.
Decydując się na jedno oczko, nie będziesz martwić się o to, że je zgubisz, jeśli jako mocowanie wybierzesz model carga. To obręcz otaczająca kamień zabezpiecza ją przed obluzowaniem i uszkodzeniem. Obudowa obwodowa jest dobrym sposobem na wyeksponowanie kamienia, przy jednoczesnym wtopieniu go w warstwę metalu szlachetnego. Sprawia to, że refleksy są mniej widoczne. To rozwiązanie dla osób praktycznych, które przede wszystkim cenią sobie trwałość wykonania, lub dla tych, którzy inwestują w bardziej drogocenne kamienie i obawiają się, że po jakimś czasie je zgubią. Dodatkowym sposobem na poprawę mocowania jest korona. Ta metoda polega na nasunięciu materiału – srebra lub złota – na powierzchnię kamienia.
Jeśli natomiast pragniesz bardziej wyeksponować kamień, warto pokusić się o oprawę typu chaton, zwaną potocznie łapkami. Kamień zostaje zakuty zaledwie w kilku punktach, przypominających kształtem koronę, a boki i dół klejnotu pozostają odsłonięte, dzięki czemu odbija więcej refleksów i wydaje się być większy. Choć złotnicy zapewniają, że taki sposób mocowania jest równie bezpieczny co inne, niektórzy wciąż podchodzą do drobnych, złotych łapek z rezerwą.
Stojąc przed wyborem biżuterii, trzeba wybrać odpowiedni styl. Warto wcześniej zwrócić uwagę na inne fragmenty biżuterii obdarowywanej osoby, by dopasować do nich odpowiedni pierścionek. Dzięki temu będziesz mieć pewność, że prezent będzie odpowiedni.
