Czym nakarmić mózg?
Naukowcy od dawna przestrzegają, że nasze nawyki żywieniowe wpływają nie tylko na naszą kondycję fizyczną, ale również psychiczną. Mózg jest naszym centrum dowodzenia, a kiedy „głoduje”, w nasze codzienne działania wkrada się chaos. Półprodukty, żywność modyfikowana genetycznie i fast foody nie służą naszej głowie.
Czym więc karmić szare komórki, aby nie mieć problemów z koncentracją i móc pracować na pełnych obrotach?
"O czym to ja mówiłem?"
Pracy umysłowej często towarzyszy stres i zmęczenie. Pracując długo i intensywnie, w pewnym momencie przestajemy kojarzyć fakty, wyciągać prawidłowe wnioski i swoim współpracownikom zaczynamy zadawać pytania typu „o czym to ja mówiłem?” Mózg, aby mógł długo i sprawnie funkcjonować, potrzebuje paliwa – glukozy, która swobodnie przenika do krwi i daje energię neuronom. Niezbędne dla dobrej pracy mózgu są również składniki budulcowe - kwasy tłuszczowe ALA i DHA. Jak twierdzą naukowcy z Fundacji Ochrony Zdrowia Psychicznego, na naszą pracę umysłową negatywnie wpływają złe nawyki żywieniowe - stołowanie się w barach szybkiej obsługi i żywności z dużą zawartością tzw. "ulepszaczy". Mózg ludzki nie będzie też pracował na pełnych obrotach, jeśli w naszym menu zabraknie podstawowych tłuszczów, witamin i minerałów. Nakarmimy go natomiast, spożywając odpowiednie pokarmy – dzięki nim wyostrzymy zmysły, zwiększymy tempo odbierania i reagowania na odbierane informacje.
Intelekt na talerzu
Kawa i ciastko z rana – nic gorszego! Mózg karmi się glukozą, która przenika do krwi i daje neuronom energię. Jednak należy uważać, co i w jakim porządku kładziemy na talerz. Jeśli, na przykład, wyjdziemy z domu bez śniadania, a w pracy pierwszym pokarmem będzie słodki batonik, poziom cukru we krwi szybko wzrośnie i zniknie, zanim zdoła dotrzeć do mózgu. Stanie się tak pod wpływem insuliny, która odpowiada za gospodarowanie dostarczanym cukrem, a my... znów poczujemy ochotę na słodki smakołyk. Na nasz intelekt nie wpłynie dobrze również filiżanka kawy wypita na „pusty żołądek”. Nie serwujmy sobie również mocnej herbaty, gdyż zawarta w niej tanina blokuje przyswajanie żelaza – pierwiastka istotnego dla wydolności mózgu. Zanim więc przygotujesz małą czarną lub herbatę, zjedź śniadanie bogate w węglowodany i wypij szklankę soku pomarańczowego lub z czarnej porzeczki.
Niemal każdy z nas zdaje sobie sprawę , że najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia jest śniadanie, jednak nie każdy wie, jak je odpowiednio skomponować, aby dostarczyć organizmowi energii. Przed wyjściem do pracy warto zjeść płatki owsiane, pieczywo z owocową konfiturą lub produkty mleczne bogate w białko. Warto również wziąć pod uwagę rady specjalistów ds. żywienia - pierwszy posiłek powinien pokryć 25-30% naszego dziennego zapotrzebowania energetycznego, a przerwy między kolejnymi posiłkami nie powinny trwać dłużej niż 3-4 godziny.
Sucha drożdżówka nie pomoże
Aby mózg mógł dobrze pracować musi być odpowiednio dotleniony. Za transport tlenu do tkanek odpowiada hemoglobina, której ważnym składnikiem jest żelazo. Właśnie jego niedobór sprawia, że szare komórki tracą sprawność. Wówczas otrzymujemy pierwsze sygnały, że mózg nie pracuje tak, jak powinien – stajemy się zmęczeni, ospali, jesteśmy bardziej podatni na stres i tracimy dobry nastrój. Organizm ludzki jest sprytny i nie reaguje drastycznie na zmiany chwilowe, ale kiedy konsekwentnie zaniedbujemy go, głodząc się w pracy i żywiąc się jedynie suchą drożdżówką i kawą, nasza wydajność zaczyna spadać.
Lepiej jesz, szybciej myślisz
Żelazo zawarte w mięsie, drobiu, rybach i jajach jest łatwo przyswajalne dla naszego organizmu, nieco słabiej przyswajamy to zawarte w roślinach strączkowych. Jeśli pracujemy za biurkiem lub dni spędzamy intensywnie się ucząc, nasz jadłospis powinien być skomponowany z chudego mięsa białego, ryb morskich oraz różnego rodzaju kasz, fasoli i grochu. Na szybkość myślenia, zdolność zapamiętywania i zadowalającą nas koncentrację, wpływają również inne pierwiastki – między innymi potas, cynk, mangan i magnez. Znajdziemy je m.in. w bananach, suszonych figach i produktach zbożowych. Bardzo korzystnie na pracę mózgu wpływają także inne związki, jak kwas foliowy, witaminy z grupy B i witaminy antyoksydacyjne (A, C, E), cholina, lecytyna i arginina.
Eksperci przestrzegają
Według raportu przygotowanego przez Fundację Zdrowia Psychicznego, liczba ludzi odżywiających się źle wciąż rośnie, a jakość spożywanych przez nich pokarmów bezpośrednio wpływa na ich kondycję psychiczną. Jak twierdzą autorzy raportu, ludzie, którzy żywią się półproduktami i produktami modyfikowanymi genetycznie, częściej cierpią na depresję, mają problemy z pamięcią, a nawet mają objawy schizofrenii.
Przyczyn trudności z koncentracją, zapamiętywaniem i słabą kondycję psychiczną tłumaczymy działaniem pod ciągłą presją czasową i nawałem obowiązków, które nas przerastają. Tymczasem, złe samopoczucie, rozdrażnienie i ociężałość umysłową zawdzięczamy sobie. Mimo tego, że jesteśmy konsumentami coraz bardziej świadomymi istniejących zagrożeń i wiemy, jak komponować jadłospis, aby przysłużył się zarówno duszy i ciału, to jednak zasady zdrowego żywienia rzadko wprowadzamy w życie.