Jaka jest twoja gwiazdorska waga?
Z ostatnich badań wynika, że nawet 91 procent kobiet narzeka na swój wygląd. Mamy sobie wiele do zarzucenia, jednak najczęściej chciałybyśmy schudnąć. Nawet wtedy, jeżeli waga jest w normie.
31.01.2014 | aktual.: 04.02.2014 08:24
Z ostatnich badań wynika, że nawet 91 procent kobiet narzeka na swój wygląd. Mamy sobie wiele do zarzucenia, jednak najczęściej chciałybyśmy schudnąć. Nawet wtedy, jeżeli waga jest w normie. Po części winne są kolorowe magazyny, które bombardują nas komputerowo przerobionymi zdjęciami celebrytek. W efekcie zaczynamy dążyć do wyimaginowanego, nieistniejącego ideału piękna. Tymczasem nie wszystkie celebrytki noszą rozmiar zero. Większość waży tyle, ile normalne kobiety.
Na pomoc zdesperowanym paniom postanowiła ruszyć jedna z brytyjskich firm. Wyprodukowano wagę, na której zamiast skali są umieszczone imiona gwiazd muzyki i filmu. Stwierdzono, że to całkiem zabawny sposób, żeby pozbyć się kompleksów. Od dziś nie musisz mówić, że ważysz 60 kilogramów. Stwierdzasz, że twoja waga jest pomiędzy Rihanną a Beyonce.
Chcesz wiedzieć, jaka jest twoja gwiazdorska waga? Oto sławne osoby, które znajdują się na skali:
Cheryl Cole – 50,8 kg
Kate Middleton – 53,5 kg
Ellie Goulding – 57 kg
Beyonce – 59 kg
Rihanna – 60,3 kg
Christina Hendricks – 69,8 kg
Khloe Kardashian – 76,6 kg
Adele – 88,9 kg
Melissa McCarthy – ok. 114 kg
Wątpimy, żeby taki sprzęt kiedykolwiek zastąpił nasze wagi łazienkowe. Jednak cała akcja zwraca uwagę na poważny problem społeczny. Z niedawnych badań wynika, że niektóre kobiety odchudzają się nawet przez… 17 lat swojego życia. Nie jest trudno osiągnąć taki wynik, jeżeli dwa razy do roku przechodzi się na dietę. Tylko czy ma to jakikolwiek sens?
Z dodatkowymi kilogramami zmaga się już nawet co druga dorosła osoba. Dietetycy do znudzenia powtarzają, że jedyny sposób na schudnięcie i utrzymanie szczupłej sylwetki to zmiana nawyków żywieniowych i aktywność fizyczna. Niestety, nadal wiele osób woli przejść na kolejną dietę-cud, niż zmienić coś w swoim życiu.
Powtarzamy po raz kolejny: jedynymi osobami, które zyskują na wszystkich najnowszych programach odchudzania, są ich twórcy. Jeżeli sądzisz, że schudniesz, bo odstawisz węglowodany lub przez tydzień nie będziesz nic jeść, to pewnie masz rację. Problem w tym, że bardzo szybko odzyskasz całą straconą wagę, prawdopodobnie z nawiązką.
Tymczasem jeżeli patrzy się na wymiary gwiazd, można odnieść wrażenie, że ich waga nie różni się znacząco od wagi normalnej kobiety. Jedynym wyjątkiem są tutaj modelki, które muszą być wysokie i bardzo szczupłe, żeby utrzymać się w branży. Mało kto dąży jednak do takiego ideału, który zresztą jest dla większości kobiet zwyczajnie nieosiągalny.
Masz nadwagę i chcesz schudnąć? Po pierwsze pamiętaj, że ten proces musi trwać. Jeżeli tyłaś przez lata, to jak możesz się spodziewać, że dodatkowego balastu pozbędziesz się w dwa tygodnie?
Zaakceptuj też to, jaka jesteś. Każdy z nas ma inny zestaw genów. Niektóre osoby nigdy nie schudną do tego stopnia, żeby zmieścić się w rozmiar zero. Nie znaczy to, że nie mogą być szczęśliwe. Wystarczy spojrzeć na Melissę McCarthy, najbardziej korpulentną z całego zestawienia. Jest gwiazdą hollywoodzkich filmów, ma super przystojnego męża i dwójkę wspaniałych dzieci. Wiele szczupłych osób może tylko pomarzyć o takim powodzeniu.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl