Juliette Binoche chciała rzucić aktorstwo
Juliette Binoche, którą niedawno mogliśmy oglądać w dramacie "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, przyznaje, iż dwukrotnie bardzo poważnie rozważała zakończenie kariery aktorskiej.
Juliette Binoche, którą niedawno mogliśmy oglądać w dramacie "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, przyznaje, iż dwukrotnie bardzo poważnie rozważała zakończenie kariery aktorskiej.
- Dwukrotnie przeszłam przez fazę zniechęcenia - mówi francuska aktorka. - Po raz pierwszy stało się to zaraz po zakończeniu pracy nad filmem "Kochankowie na moście". Zdjęcia były tak trudne, że miałam dość kina, dość wszystkiego.
- Podobnie czułam się w 2005 roku, chwilę przed rozpoczęciem realizacji dramatu "Ukryte". Miałam wrażenie, że zawodowo utknęłam w martwym punkcie. Tylko opieka nad dziećmi miała wtedy dla mnie znaczenie.
Gwiazda ma w swoim dorobku kilkadziesiąt kreacji ekranowych, w tym w takich produkcjach, jak trylogia "Trzy kolory" Krzysztofa Kieślowskiego, "Angielski pacjent", "Czekolada" czy "Zapiski z Toskanii". Aktorka występuje również w teatrze.
(Megafon.pl/ma)