Brak nagród nie smuci Emily Blunt
Emily Blunt "czuje ulgę", gdy nie wygrywa nagród, do których jest nominowana. 27-letnia aktorka, która w młodości walczyła z jąkaniem, nie lubi przemawiać publicznie.
07.02.2011 | aktual.: 07.02.2011 22:23
Emily Blunt "czuje ulgę", gdy nie wygrywa nagród, do których jest nominowana. 27-letnia aktorka, która w młodości walczyła z jąkaniem, nie lubi przemawiać publicznie.
- Nie mam obsesji na punkcie nagród - oznajmiła Blunt. - Czy jestem rozczarowana, gdy przegrywam? Nie. Absolutnie nie.
- W sumie to czuję ulgę, że nie muszę iść na scenę i przemawiać przed tymi wszystkimi ważnymi ludźmi. W ogóle nagrody za filmy to dziwna sprawa. Gusta są przeróżne i często jest tak, że film obsypany nagrodami wielu osobom w ogóle się nie podoba. Więc nawet jeśli dostałabym jakieś wyróżnienie, i tak mnóstwo ludzi denerwowałoby się, że to właśnie ja zostałam nagrodzona.
Od 28 stycznia polscy widzowie mogą podziwiać Emily Blunt w filmie "Podróże Guliwera 3D".
(megafon.pl/ma)