Butler mniej zalicza

Gerard Butler jest przekonany, że odkąd stał się sławny jego życie miłosne szwankuje. Poza tym gwiazdor unika obecnie alkoholu, co znacznie utrudnia mu nawiązywanie kontaktów z płcią przeciwną.

Gerard Butler jest przekonany, że odkąd stał się sławny jego życie miłosne szwankuje. Aktora łączono z wieloma hollywoodzkimi pięknościami - np. Jennifer Aniston czy Lindsay Lohan. Pomimo tego czuje się on gorzej w relacjach z kobietami niż kiedyś. Poza tym gwiazdor unika obecnie alkoholu, co znacznie utrudnia mu nawiązywanie kontaktów z płcią przeciwną.

- Teraz rzadziej mam okazję się z kimś przespać, bo mam dużo większą paranoję - wyjaśnił. - Poza tym nie jestem już taki niegrzeczny jak kiedyś. Więcej akcji było, gdy piłem.

Aktor uważa także, że za obecny stan rzeczy odpowiada jego napięty grafik i luźne podejście do zasad randkowania.
- Chciałbym, aby to kobieta zadzwoniła do mnie, jeśli ja nie zrobiłem tego pierwszy. Jeśli nie dzwonię, to znaczy, że jestem zajęty. Ale właśnie dlatego jestem sam...

Dorobek Butlera zamyka rola w komedii akcji "Dorwać byłą".

POLECAMY: 10 NAJSEKSOWNIEJSZYCH FACETÓW ROKU