Cameron Diaz wzdycha do Colina Firtha
Colin Firth stał się obiektem westchnień Cameron Diaz. Amerykańska gwiazda jest pod urokiem brytyjskiego aktora.
02.05.2012 | aktual.: 04.05.2012 11:33
Colin Firth stał się obiektem westchnień Cameron Diaz. Amerykańska gwiazda jest pod urokiem brytyjskiego aktora.
- To perfekcyjny Anglik - mówi Diaz. - Na tyle skromny, by inni czuli się dobrze w jego towarzystwie, ale zarazem absolutnie czarujący i zaangażowany, dzięki czemu czujesz się jak ktoś specjalny. Posiada w sobie brytyjską szczerość.
Aktorka, która spotykała się do tej pory z takimi gwiazdorami, jak Justin Timberlake, Jared Leto oraz Alex Rodriguez, przyznaje, że uwielbia Brytyjczyków.
- Kocham ich poczucie humoru, rycerskość i czar. Czegoś takiego nie ma w Ameryce - żali się Diaz. - Kocham Brytyjczyków. Zawsze ich kochałam. Mam do nich słabość. Dorastałam na filmach Monty Pythona. Uwielbiam "Małą Brytanię". Moja babka cały czas oglądała "Benny Hilla".
Cameron Diaz miała okazję na własnej skórze zaznać brytyjskiej czułości, gdy w 2006 roku zagrała u boku Jude'a Law w filmie "Holiday". Z Firthem pracowała ostatnio na planie obrazu "Gambit". Na związek z nim raczej nie powinna liczyć, o ile nie chce rozbić szczęśliwej rodziny. Aktor od 1997 roku jest żonaty z Livią Giuggioli. Mają dwoje dzieci.
(Megafon.pl/ma)