Hulk zestresował Marka Ruffalo
Mark Ruffalo był podenerwowany przed rozpoczęciem zdjęć do filmu "Avengers". W obrazie Jossa Whedona aktor wcielił się w postać Hulka.
Mark Ruffalo był podenerwowany przed rozpoczęciem zdjęć do filmu "Avengers". W obrazie Jossa Whedona aktor wcielił się w postać Hulka. Jak sam przyznał, presja była ogromna. Tym bardziej, że wcześniej w tę rolę wspaniale wcielili się świetni Eric Bana i Edward Norton.
- To oczywiste, że czułem presję - tłumaczy Ruffalo. - Przede mną Hulka grało wielu wspaniałych aktorów.
- Do tego nie chciałem zawieść fanów tego superbohatera, więc doskonale wiedziałem, jak ogromna spoczywa na mnie odpowiedzialność. Mimo wszystko wiedziałem, że urodziłem się do tej roli. Gdy byłem małym chłopcem identyfikowałem się właśnie z Hulkiem. To był mój ulubiony bohater komiksów.
Film "Avengers", w którym oprócz Hulka pojawią się także Iron Man, Kapitan Ameryka i Thor, zagości w polskich kinach 11 maja.
(Megafon.pl/ma)