Blisko ludziKobiety muszą słuchać "jej" głosu. Inaczej nici z udanego seksu

Kobiety muszą słuchać "jej" głosu. Inaczej nici z udanego seksu

Kobiety muszą słuchać "jej" głosu. Inaczej nici z udanego seksu
Źródło zdjęć: © Fotolia
08.08.2017 18:47, aktualizacja: 08.08.2017 20:24

Najważniejsze to słuchać swojej pochwy - tak twierdzi seksualna terapeutka Louise Mazant. Ekspertka obecnie doradza parom w programie "Make Or Break", a na łamach "Mail Online" twierdzi, że kobiety mogą odblokować coś, co nazywa "p***y power". Dzięki tajemniczej mocy mają stać się pewniejsze siebie i móc uwodzić mężczyzn w rekordowym tempie.

Angielska ekspertka, na co dzień zajmująca się ludzkimi relacjami, podzieliła się listą wskazówek jak odblokować "kobiecą moc". Louise zaleca, aby kobiety "słuchały" swojej pochwy, jej obaw i pragnień, które mają nadzieję zrealizować z wybranym partnerem w sypialni.

Mazant sugeruje, aby kobiety zastanawiały się nad tym, czy naprawdę chcą być z mężczyzną, którego próbują uwieść, czy jest on dla nich właściwy i pociąga je w wielu sferach. Specjalistka wyjaśnia, że podczas gdy mężczyźni są silni i stanowczy, kobiety "mają tendencję do bycia trochę niezdecydowanymi, nie wiedząc, czego chcą i zbyt często idąc na kompromis”.

Według Luise, panie muszą wiedzieć, co jest dla nich dobre. "Niestety wiele osób nie słucha, co mówią ich ciała. To błąd" - mówi.

W rozmowie z "Mail Online" przyznała: "Kobiety zapominają wysłuchać swojej waginy i wyznaczyć granic w zgodzie z nią. Kiedy twoja pochwa mówi "tak", idź za jej głosem. Kiedy wagina się buntuje, także jej zaufaj. To sprawi, że obie będziecie szczęśliwe."

Autorka nietypowej teorii radzi także, aby wizualizować pozytywne doświadczenia seksualne i fantazjować wedle swoich pragnień. Odradza swoim fankom skrupulatne planowanie i realizowanie w głowie scenariuszy rodem z filmów pornograficznych, jeśli nie są one rzeczywistymi marzeniami.