Kobiety samotne czy szczęśliwe singielki?
Coraz więcej kobiet w dzisiejszych czasach żyje samotnie. Są w tej grupie osoby ze swej samotności zadowolone, a nawet z niej dumne i szczęśliwe. Są takie, które nie wiążą się na stałe, ale nie stronią od wchodzenia w związki. Ale są i takie, które chciałyby być w szczęśliwym związku z mężczyzną, ale nie mogą znaleźć odpowiedniego partnera.
01.07.2010 | aktual.: 05.07.2010 09:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Coraz więcej kobiet w dzisiejszych czasach żyje samotnie. Są w tej grupie osoby ze swej samotności zadowolone, a nawet z niej dumne i szczęśliwe. Są takie, które nie wiążą się na stałe, ale nie stronią od wchodzenia w związki. Ale są i takie, które chciałyby być w szczęśliwym związku z mężczyzną, ale nie mogą znaleźć odpowiedniego partnera. Wiele samotnych kobiet oddaje się pasji pracy, angażuje się przede wszystkim w życie zawodowe.
Ile osób tyle historii. Są wśród singielek kobiety dbające o siebie – o własne ciało, rozwój psychiczny i duchowy. Są takie, dla których najważniejsze są relacje z innymi ludźmi, z przyjaciółmi. Są same, ale nie samotne. Jest wiele kobiet, które dobrze czują się same ze sobą. Wśród samotnych kobiet znajdziemy jednak też i takie, które leczą rany po nieudanych, toksycznych związkach, panicznie boją się bliskości. Samotność nie jest też łatwa dla kobiet, które zostają same z dziećmi po rozwodach.
Ewa jest 9 lat po rozwodzie. Rozstali się z mężem, gdy dzieci były małe. Zuzia miała 3 lata, a Piotruś 1,5 roku. Przez cały czas starała się być dobrą mamą, pogodzić życie zawodowe z wychowywaniem dzieci. Gdy pociechy były małe, opieka nad nimi była bardzo absorbująca i czasu dla siebie samej pozostawało niewiele. Niejednokrotnie Ewa tęskniła za kimś bliskim, ale nawet nie miała okazji do poznania jakiegoś mężczyzny, ani czasu na spotykanie się z kimś. Ewa do dziś boi się większego zaangażowania w związek. Przede wszystkim myśli o tym, aby dzieci nie odczuły, że nie są dla niej ważne, że je zaniedbuje. Ich tata spotyka się wprawdzie z nimi dość regularnie, ale i tak tęsknią za nim i wciąż jest go za mało w ich życiu. „Gdy człowiek tyle lat jest sam, skoncentrowany na wychowywaniu dzieci, zapomina o innych swoich potrzebach.” – mówi Ewa.
Samotna matka ma więcej zajęć, obowiązków, i więcej lęków przed ryzykiem kolejnego związku. Pojawia się strach i wiele obaw, że jeśli nawet spotka mężczyznę, który jej się spodoba, to czy on zaakceptuje również jej dziecko czy dzieci z poprzedniego związku. Często więc woli nie angażować się w związki.
Teresa ma już nastoletnie córki. Weronika ma 18 lat, Zosia 16. Obie dobrze się uczą, mają wielu przyjaciół i zaczynają żyć swoim życiem. „Gdy już moje dziewczyny nie potrzebują mamy tak bardzo, jak kiedyś, przyznam szczerze, że czasem odczuwam boleśnie samotność.” – mówi Teresa. Tyle lat była skoncentrowana na dziewczynkach, że teraz trudno jej odnaleźć na nowo swoje własne życie. Zaczęła w nieznany dotąd dla siebie sposób odczuwać samotność i wyobcowanie. Z drugiej strony tak przyzwyczaiła się do roli dzielnej, silnej, samowystarczalnej i świetnie radzącej sobie osoby, że trudno jej nawet samej przed sobą przyznać się, że teraz potrzebuje kogoś bliskiego. Sama sobie wmawia często, że nie nadaje się już do budowania związku z mężczyzną, że całkiem odzwyczaiła się od mężczyzn, że nie umiałaby z nikim się związać.
Szczególnie w momencie, gdy dzieci dorośleją i potrzebują więcej wolności, autonomii, u samotnych matek odzywają się bardziej wyraźnie potrzeby bliskości, intymności, czułości, wsparcia, zrozumienia itp. Jeśli będą bardzo domagały się ich zaspokojenia nadal w relacjach z dziećmi, nie pozwolą im na dorosłe, samodzielne, odpowiedzialne życie. Może to być więc dobry czas na to, aby otworzyć się na nowe znajomości, nawiązać przyjaźnie, a może też rozejrzeć się za jakimś ciekawym mężczyzną, który również potrzebuje dojrzałego związku.
Alicja Krata – mediator; trener; prezes Zarządu Fundacji Mediare: Dialog-Mediacja-Prawo; założycielka Szkoły Miłości, w ramach której prowadzi treningi indywidualne oraz warsztaty dla osób i par, które chcą budować dobre relacje, dialog i współpracę, tworzyć szczęśliwe związki.