GwiazdyKrótka historia Walta Disneya

Krótka historia Walta Disneya

Krótka historia Walta Disneya
Źródło zdjęć: © Getty Images
Paulina Ermel

Nie sposób zliczyć jego genialne produkcje filmowe, na których dzieci wychowują się do dziś. Kto z nas nie zna zabawnej Myszki Miki? Kto nie zastanawiał się nad tym, jak wygląda Śpiąca Królewna i pantofelek Kopciuszka? Odpowiedzi zawdzięczamy Waltowi Disneyowi. Dziś legendarny twórca bajek skończyłby 115 lat. Bawił nas, wzruszał i wychowywał. Ale jego życie wcale bajką nie było.

Nie miał jeszcze dwudziestu lat, kiedy z kilkudziesięcioma dolarami w kieszeni uciekł z Kansas City do Los Angeles. Towarzyszyła mu zniszczona walizka zawierającą jedną cenną rzecz – niedokończony film rysunkowy. Budowanie imperium i własnej legendy animacji, filmu oraz jednego z najważniejszych twórców przemysłu rozrywkowego w historii zajęło mu zaledwie 40 lat. Dzisiaj The Walt Disney Company przynosi dochody w wysokości 3 mld dolarów rocznie. Założyciel imperium nie żyje od 50 lat, ale nie sposób o nim zapomnieć.

Get the look

1 / 12

Nieszczęśliwe dzieciństwo

Obraz
© East News

Ojciec Myszki Miki, Kaczora Donalda oraz psa Pluto przyszedł na świat na początku grudnia 1901 roku. Jego dzieciństwo w niczym nie przypominało bajek, które tworzył. Ojciec zmuszał synów do ciężkiej pracy i był też bardzo surowy – chłopcy często od niego obrywali.

Kiedy Walter Disney miał 17 lat, chciał wstąpić do wojska. Napotkał jednak pewien problem – w archiwum w Chicago nie było jego aktu urodzenia. Wówczas zaczął podejrzewać, że został adoptowany, a Elias nie jest jego ojcem. Takie myśli nachodziły go już wcześniej – ojciec nigdy nie był wobec niego opiekuńczy. Mama próbowała przekonać Walta, że to jedynie urzędowa pomyłka, ale on nie uwierzył. Ostatecznie wszystko wskazuje na to, że nie był adoptowany.

Flora Disney zmarła w 1938 roku w wyniku zatrucia gazem uchodzącym z łazienkowego piecyka. Warto dodać, że piecyk podarował jej sam Walter. Nawet wtedy, kiedy został mu tylko ojciec, Walterowi trudno było go zaakceptować.

2 / 12

Walt Disney w FBI?

Obraz
© Getty Images

Jaką rolę w skomplikowanej sytuacji rodzinnej Disneya odegrało FBI? W 1936 roku do Waltera odezwał się dyrektor Federalnego Biura, John Edgar Hoover, który zaproponował pomoc w wyjaśnieniu zagadki pochodzenia producenta filmowego. Podał on Walterowi nazwisko pewnej Hiszpanki, która spotykała się z jego ojcem, po przybyciu do Kalifornii. I twierdził, że jest to jego matka. Wszyscy zawsze podkreślali, że Disney ma katalońską urodę, dlaczego zatem miałby nie uwierzyć dyrektorowi FBI? Szef FBI wysłał do Hiszpanii agenta, aby ten zniszczył wszelkie dokumenty dotyczące Isabel Zamory – hiszpańskiej guwernantki Eliasa Disneya. Zrobił to po to, aby w przyszłości ona i jej potomkowie nie domagali się od producenta pieniędzy lub spadku po nim. Historia ta nigdy nie została potwierdzona.

Mało kto wie, że w 1941 roku Disney został jednym z członków FBI – najpierw był informatorem, później korespondentem. W latach zimnej wojny wypożyczył swoje studio na tajne obserwatorium FBI i w zamian za to awansował na superszpiega. Wcześniej takie wyróżnienie udało się otrzymać aktorowi Ronaldowi Reaganowi – przyszłemu prezydentowi USA.

3 / 12

Disney i Chaplin

Obraz
© East News

Wiecie, że dzięki „uprzejmości” Disneya Charlie Chaplin został uziemiony w Szwajcarii? Między Disneyem i Chaplinem zawsze istniał konflikt. Walter miał otrzymać z rąk Charliego Oscara za kreację Myszki Miki – wręczający nagrodę nigdy się na gali nie pojawił. Disney mu tego nie zapomniał.

W lata 30. i 40. wielu aktorów i fachowców z branży filmowej miało poglądy prokomunistyczne. W 1947 roku Komisja Reprezentantów Kongresu USA rozpoczęła śledztwo ws. infiltracji komunistycznej w przemyśle filmowym. Wtedy też powstała Czarna Lista Hollywoodu zakazująca pracy w celuloidowym przemyśle. Jaki stosunek do osób o takich poglądach miał Disney? Obrazuje to przykład z Chaplinem. W 1952 jeden z najsłynniejszych komików świata wybrał się z trzecią żoną w podróż do Europy. Kiedy przebywał na statku otrzymał list, że jeśli chciałby wrócić do Stanów Zjednoczonych, musi udowodnić, że jest dobrym obywatelem. Komik nigdy obywatelstwa amerykańskiego nie otrzymał i osiadł na stałe w Szwajcarii.

4 / 12

Myszka Miki

Obraz
© East News

Walt Disney ukończył szkołę plastyczną i początkowo zajmował się ilustrowaniem książek. Pierwsze laboratorium filmowe otworzył w garażu stryja. Pomagał mu w tym brat Roy. To właśnie w tym czasie narodził się królik Oswald – pierwowzór Myszki Miki. Nie przypadł on do gustu wydawcom, więc Walt sprzedał jego wizerunek i w to miejsce narysował najsłynniejszą myszkę świata.

5 / 12

Alter ego

Obraz
© East News

– Kocham Myszkę Miki bardziej niż jakąkolwiek kobietę – mówił Walt Disney. Powstała ona w 1928 roku, a jej imię wzięło się od Micky’ego Rooney’a – aktora, z którym spotykała się mama Disneya. To Disney dawał jej głos do końca życia i uznawał ją za własne alter ego.

Trzeba przyznać, że Walter był geniuszem. Kiedy w jego głowie rodził się pomysł, bardzo szybko przeradzał się on w sukces. Stworzenie pierwszego w historii filmu rysunkowego o długości filmu fabularnego, jak było w przypadku „Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków” dało mu najwyższą nagrodę – wyróżnienie Amerykańskiej Akademii Filmowej. Disney nie mógł dostać za tę pracę jednego Oscara. Otrzymał jedną normalnej wielkości statuetkę i siedem miniaturek.

6 / 12

Królewna Śnieżka i 8 Oscarów

Obraz
© East News

Prócz własnej wyobraźni, która wydała na świat Myszkę Miki, Minnie, Kaczora Donalda i psa Pluta, Disney wykorzystywał też postaci ze znanych baśni oraz książek. To dzięki niemu możemy oglądać Kopciuszka, Alicję w Krainie Czarów, Piotrusia Pana, Zakochanego Kundla, Śpiąca Królewnę, 101 dalmatyńczyków czy Pinokia. To on jest ojcem filmu o niezwykłej niani Mary Poppins, który stworzył łącząc animację z aktorstwem. Za swoje filmowe osiągnięcia zdobył 26 nagród Akademii Filmowej, w tym 4 honorowe. Nominowano go aż 60 razy.

7 / 12

Dyrektor Disney

Obraz
© East News

Jaki Walt Disney był jako szef ogromnej firmy? Przede wszystkim surowy – na planie zachowywał się wobec pracowników tak, jak kiedyś wobec niego ojciec. Miał zmienne nastroje – jednego dnia potrafił pochwalić, a następnego wyrzucić całą robotę danej osoby do śmieci. Zwalniał za małe przewinienie i narzucał ogromne tempo pracy. Animatorzy pracowali od ósmej rano do jedenastej w nocy, niektórzy rysownicy potraili rysować nawet 700 rysunków jednego dnia. Zmęczeni pracownicy założyli kiedyś związek zawodowy – Walt wpadł wtedy w szał. W 1941 r. wybuchł strajk. Trwający dwa miesiące protest relacjonowano w całym kraju, od Pacyfiku aż po Atlantyk.

8 / 12

Dobry, ale nienajlepszy

Obraz
© East News

Rysownikiem był dobrym, ale nie wybitnym, dlatego starał się zatrudniać lepszych od siebie. Sukces osiągał przez całe pięćdziesiąt lat – w tym czasie bankrutował i na nowo się podnosił.

Disney miał wiele problemów – jego depresje i fobie wymagały nawet pomocy psychoanalityka. Czy w jego życiu było wiele kobiet? Wiadomo, że mając 24 lata, po zaledwie kilku miesiącach znajomości, poślubił koleżankę z pracy Lilian Bounds.

9 / 12

Córeczka tatusia

Obraz
© East News

Producent filmów animowanych zawsze chciał mieć gromadkę dzieci. Nie było to jednak łatwe – pierwszej ciąży Lilian nie donosiła. Dopiero druga zakończyła się sukcesem – w 1933 roku na świat przyszła córka pary Diane Marie Disney. Żona Waltera namawiała go na adopcję – był oporny, gdyż budziły się w nim lęki związane z tym, że sam mógł być adoptowany. W końcu się zgodził – para zaadoptowała Sharon Mae, która w szybkim czasie stała się ulubienicą Waltera.

10 / 12

Z Kansas City do Disneylandu

Obraz
© Materiały prasowe

Wiecie, że Disney miał zwyczaj podkradać z hotelowych łazienek pachnące kolorowe mydełka i pudełka z zapałkami? Skarby trzymał w jednej szufladzie. Miał 19 koni i uwielbiał grać w polo. Ostatnie lata życia poświęcił parkom rozrywki. W 1955 roku otworzył pierwszy Disneyland. Był milionerem, ale nieszczęśliwym. Cierpiał na alkoholizm, a palenie jednego papierosa za drugim doprowadziło go do zaawansowanego raka płuc i w konsekwencji w 1966 roku śmierci. Do dziś nie wiadomo, czy poddał się hibernacji czy też został skremowany.

11 / 12

Disney dzisiaj

Obraz
© Materiały prasowe

Niedawno Meryl Streep oskarżyła Disneya o seksizm. Tłumaczyła to tym, że w bajce o Kopciuszku czy Królewnie Śnieżce widzimy obraz kobiety, która ma siedzieć w domu i zajmować się takimi obowiązkami oraz służyć mężczyznom. Meryl zapomniała jednak o tym, że Disney sam tych bajek nie wymyślał, a czerpał ich fabułę ze starych baśni. Co więcej, w czasie kiedy triumfował, taki model i postrzeganie płci obowiązywały.

12 / 12

Zakłamana rzeczywistość

Obraz
© Materiały prasowe

Negatywny odbiór bajek Disneya dotyczy także... wyglądu jego księżniczek - są one idealne. Śpiąca Królewna, Królewna Śnieżka czy Roszpunka mają nienaganne figury, piękne buzie i godny pozazdroszczenia makijaż. Raz na jakiś czas słychać głos przeciwstawiający się takiemu zakłamywaniu rzeczywistości w bajkach Disneya. Powstają nawet projekty pokazujące księżniczki bez makijażu albo o okrąglejszych kształtach. A jaki jest wasz odbiór bajek Walta Disneya?

walt disneykopciuszekbajki

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (10)