ModaLekka wersja szpilek. Modele z odkrytą piętą znów na topie!

Lekka wersja szpilek. Modele z odkrytą piętą znów na topie!

Szpilki bez pięty - subtelny trend na lato
Szpilki bez pięty - subtelny trend na lato
Źródło zdjęć: © Unsplash.com

Kochamy je za to, że są seksowne, ekstremalnie wysokie i nosimy je nawet na przekór ortopedom. Szpilki z odkrytą piętą znów rządzą w tegorocznych trendach na lato 2021. Jakie kolory i motywy najbardziej zwróciły naszą uwagę?

William A. Rossi, autor książki "The Sex Life of the Foot and Shoe" powiedział, że to nie diamenty, ale obcasy są najlepszym przyjacielem kobiety. Według niego, zgrabnej łydce na szpilce nie jest w stanie oprzeć się żaden mężczyzna. Co ciekawe, buty na podwyższeniu znane były już w starożytności, ale prawdziwy trend zapoczątkowała Katarzyna Medycejska, która założyła szpilki na swój ślub z Henrykiem II Walezjuszem, późniejszym królem Francji. Za oficjalnego "wynalazcę" szpilek uchodzi Roger Vivier, francuski kreator mody, który zaprojektował model haute cauture dla Diora. Te pełne uroku i seksapilu buty były uwielbiane m.in. przez księżną Grace Kelly czy Sorayę, cesarzową Iranu. Dziś trudno sobie wyobrazić, że w naszej szafie może zabraknąć choć jednej pary obcasów.

Bez pięty, ale z odrobiną mięty…

 ... i nie tylko, bo wśród modnych pasteli są również odcienie fioletu. Liliowe szpilki z noskiem w szpic doskonale odnajdują się w total lookach, ale mogą też podkreślać urok jasnych stylizacji. Świetnie wyglądają w zestawieniu z plisowaną spódnicą lub zwiewną sukienką maxi. Gdy założymy je do satynowej bluzki wpuszczonej w środek rozkoszowanej spódnicy do kolan, stworzymy szyk prosto z Upper East Side. Najnowsze propozycje nawiązują bowiem estetyką do projektów z lat 60 i 70. Podkreślają kobiecość, nadają szyku i elegancji. A czasami (zwłaszcza jeśli ostatnio więcej czasu spędzałyśmy w dresie i kapciach) właśnie tego nam trzeba.

Sandały na szpilce jak… cukierki

 Co projektowanie butów ma wspólnego z projektowaniem słodyczy? Najwyraźniej sporo, co tłumaczą sandały na obcasie w cukierkowym odcieniu różu. To propozycja dla odważnych i pewnych siebie – trudno nie zwrócić na nie uwagi. Delikatne wiązanie wokół kostki, satynowy materiał i wydłużone noski dodają uroku stylizacjom, a wysoki obcas wysmukla nogi. Odkryte pięty zapewniają przewiewność. Niektóre modele zrobione są z materiału o błyszczącym wykończeniu, a uroku dodają detale w postaci kokardy czy groszkowych printów na tle czekolady. Wśród letnich propozycji nie brak również skórzanych sandałów ze sprzączką i naturalną wkładką. A kolor? Skoro ma być słodko, to wiadomo że biszkoptowy!

Z gumką, sprzączką i sznurkiem

 Robiąc research wśród luksusowych marek, już wiemy na co w tym roku stawiają projektanci. U Michaela Korsa pojawiły się m.in. karmelowe szpilki na wysokim obcasie, bez zapięcia, ale za to z gumką, która zapewnia komfort noszenia. Marka Nescior proponuje z kolei skórzane szpilki z oryginalnym wiązaniem w kostce i 9 centymetrową szpilką z tworzywa zakończonego rozszerzonym flekiem. Dla fanek stylu retro, marka Dolce & Gabbana przygotowała czółenka ze skóry na średnim obcasie, np. czarne z czerwonymi różami lub panterkowe. Każda z tych par będzie idealnie wyglądać w duecie z oldschoolowym fasonem kuferka – takim, który ma aplikacje, błyszczącą warstwę i desenie jak na obrazach Kandinsky'ego.

Szpilki bez pięty – jak je nosić?

Noszą je takie gwiazdy, jak królowa art popu Lady Gaga czy Elle Macpherson, australijska modelka, która wylansowała własną markę SPA dla stóp. Sandały bez pięty uwielbia też Hailey Bieber, która nosi je do żakietów oversize'owych i neonowych z "przerysowanymi" ramionami – ma ich pełną szafę. To dowodzi tego, że szpilki bez pięty są wszechstronne i można je nosić do różnych stylizacji – od dżinsowych szortów, po zwiewne sukienki lub dopasowane spodnie. Jeśli stawiamy na nonszalancję, wybierzmy jeansy typu slim, np. z postrzępionymi nogawkami. W tym przypadku sięgnijmy jednak po mocny akcent, np. szpilki w kolorze ognistej czerwieni. Denim uwielbia seksowne uzupełnienia!

Źródło artykułu:WP Kobieta