Marcin Miller o żonie Annie. "Miałem swoje przeboje, ale zawsze przy mnie trwała"

Anna Miller, żona Marcin Miller, rzadko bryluje na ściankach. Partnerka życiowa wokalisty zespołu disco polo Boys nie przepada za blaskiem fleszy, a ukochanego wspiera zza kulis. Tym razem jednak to sam Marcin Miller opowiedział kilka słów o swojej żonie.

Swoją pierwszą prawdziwą dziewczynę Marcin Miller, jak sam określił - "taką z krwi i kości", spotkał w 1987 roku w szkole średniej.

- Wtedy poznałem piękną dziewczynę o długich, czarnych włosach - opowiada Miller w rozmowie z dziennikarzem Plejady. - I ona jest po dziś dzień moją żoną. Na dobre i na złe. Miałem swoje przeboje, ale zawsze przy mnie trwała. Wszyscy komandosi powinni brać z niej przykład, bo ona ma tak wyćwiczoną fizykę i psychikę, że tylko ona to wytrzyma - mówi ze śmiechem.

Marcin Miller przyznał, że bycie tak długo w związku jest dużym wyzwaniem. Gdy poznawał swoją żonę, nie myślał jeszcze nawet o założeniu zespołu. Od czasu szkoły średniej jego życie zmieniło się o 180 stopni, a on sam był wystawiony na wiele pokus polskiego show biznesu.

- Wchodząc na scenę jestem osobą bardzo spontaniczną, dynamiczną - opowiada w rozmowie z tym samym portalem. - Natomiast schodząc ze sceny jestem synem, mężem, ojcem i dziadkiem. Mam swoją rodzinę i znam swoje miejsce w szeregu.

Zobacz też: Wesela i komunie. Projektantka o modowych wpadkach Polek

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl