Melania Trump pojawiła się publicznie po 25 dniach nieobecności. Wiemy, dlaczego jej nie było

Pierwsza dama USA pojawiła się publicznie po raz pierwszy po 25 dniach nieobecności. Towarzyszyła mężowi na imprezie wydanej na cześć rodzin wojskowych Gold Star w Białym Domu.

Wszyscy zastanawiali się, gdzie jest i co się z nią stało. Ostatnio była widziana 10 maja, a cztery dni później przeszła operację w waszyngtońskim szpitalu Walter Reed National Military Medical Center, w związku z łagodną dysfunkcją nerki.

Rzeczniczka Melanii Stephanie Grisham oświadczyła, że zabieg przebiegł bez komplikacji. 19 maja pacjentka opuściła szpital i wróciła do Białego Domu, ale nie pokazywała się publicznie. Grisham wydała oświadczenie.

"Pani Trump zawsze była silną i niezależną kobietą, dla której najważniejsze są rodzina i jej zdrowie. I nie zmieni tego wściekłość dziennikarzy" - oświadczyła Stephanie Grisham.

W niedzielę ogłoszono również, że Trump nie będzie towarzyszyła mężowi, prezydentowi Donaldowi Trumpowi na nadchodzącym szczycie G7 w Montrealu, ani spotkaniu z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem, które odbędzie się w dniu 12 czerwca w Singapurze.

Dziś pojawiła się po raz pierwszy na przyjęciu w Białym Domu wydanym na cześć rodzin amerykańskich żołnierzy. Wydarzenie to zostało zamknięte dla mediów z szacunku dla rodzin, które straciły bliskich. Dlatego też nie możemy za dobrze zobaczyć, czy po Melanii Trump widać niedawny pobyt w szpitalu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl