Melania Trump w pikantnym wywiadzie o seksie! "Jestem prawie naga"
Świat przyzwyczaił się, że to Donald Trump jest tym, który wciąż szokuje m.in. seksistowskimi wypowiedziami czy niesmacznymi żartami. Tym razem uwaga skupiła się na jego żonie. Okazuje się, że pierwsza dama USA też ma "dokonania" w tej dziedzinie.
W Stanach Zjednoczonych furorę robi radiowy wywiad Donalda Trumpa i jego żony, udzielony legendzie – Howardowi Sternowi. Teraz amerykańskie media odnalazły go w archiwach i przypomniały.
W 1999 roku dziennikarz rozmawiał z Trumpem przez telefon. Później poprosił do telefonu Melanię. - Jesteś taka gorąca. Widziałem twoje zdjęcia, jesteś jak ze snu – zaczął Stern zamiast standardowego powitania. - Dziękuję – odpowiedziała Melania.
Zapytał ją też, w co jest ubrana. Ona przyznała, że jest prawie naga. Stern dociekał, czy jest zakochana w Donaldzie i czy chciałaby wyjść za niego za mąż, ale ona wykręciła się od odpowiedzi. Dodajmy, że w tym czasie była dziewczyną miliardera. Ślub wzięli dopiero w 2005 roku.
Radiowiec bez skrępowania zapytał, jak często para uprawia seks. - Codziennie?
- Nawet częściej! - powiedziała Melania.
Dodajmy, że Melania Trump jest pierwszą w historii Stanów Zjednoczonych pierwszą damą imigrantką i jedyną, która wzięła udział w rozbieranej sesji. Najsłynniejszą była chyba ta z 2000 roku dla magazynu "GQ". Przypomnijmy, że pozowała przykuta kajdankami do walizki na pokładzie prywatnego samolotu Donalda Trumpa.
Zobacz także: Zakaz Trumpa - koniec szkolnych toalet dla transseksualistów
