Blisko ludziPanowie wolą brunetki

Panowie wolą brunetki

Panowie wolą brunetki
16.03.2006 10:05, aktualizacja: 27.06.2010 12:38

W opinii mężczyzn brunetki są bardziej zmysłowe i namiętne niż blondynki. Wielbiciele blondynek uważają natomiast, że jasna skóra jest bardziej delikatna i wydziela łagodniejszy zapach. Blondynki są podobno mniej seksy, ale za to bardziej kobiece.

W opinii mężczyzn brunetki są bardziej zmysłowe i namiętne niż blondynki. Wielbiciele blondynek uważają natomiast, że jasna skóra jest bardziej delikatna i wydziela łagodniejszy zapach. Blondynki są podobno mniej seksy, ale za to bardziej kobiece.

Zwolennicy ciemnej karnacji twierdzą, że taka skóra sprawia wrażenie jednolitej, nie widać na niej wyprysków i zmian skórnych, a w trakcie gry erotycznej wydziela intensywny zapach kojarzący się z piżmem. Oliwkowa cera kojarzy się z ciemnymi włosami.

Kobiety zwracają znacznie mniejszą uwagę na karnację partnera. Przepytywane na ten temat zwykle odpowiadają to dla mnie nie ma znaczenia. Może dlatego, że to dla mężczyzn bodźce wzrokowe mają podstawowe znaczenie. Chociaż istnieje pewna ciekawa prawidłowość: kobiety pełne seksu wolą brunetów, a kokietki lubiące pieszczoty blondynów. Wiele kobiet skłonna jest przypisywać brunetom zmysłowość, ale i skłonność do... niewierności. Być może działa tu stereotyp włoskiego amanta, ale jest on na tyle atrakcyjny, że jego wielbicielki skłonne są patrzeć przez palce na oglądanie się za innymi kobietami, licząc, że partner zmieni się pod ich wpływem.

A może mężczyzna, który siwieje
Kolor włosów kojarzony jest zwykle z "odpowiednią" karnacją skóry. Według tego stereotypu prawdziwa blondynka ma cerę jasną, brunetka smagłą. Istnieją jednak "smakosze" różnych kombinacji, którzy preferują typ: jasnej karnacji skóry z ciemnymi włosami, rzadziej odwrotnie. Dla wielu mężczyzn seksy jest kasztanowy kolor włosów. Blond uważają za kobiecy, platynowy za tajemniczy, rudy za wyrafinowany seksualnie.

Uwaga dla pań, które lubią ekstrawagancję: fioletowe włosy postrzegane są jako aseksualne. Niejedna kobieta utrudnia mężczyznom identyfikację malując włosy w różne kolorowe pasma. Siwy kolor także nie działa na panów seksualnie mobilizująco. Wręcz odwrotnie niż na kobiety pan oszroniony siwizną jest uważany za atrakcyjnego, bo kojarzy się z doświadczonym życiowo, interesującym mężczyzną.

Tyle o preferencjach erotycznych. Na pociechę można dodać, że tak jak wielbiciel dużego biustu często żeni się z drobną, prawie płaską dziewczyną, tak kobiety marzące o ognistych brunetach zwykle wiążą się na stałe z łysiejącymi blondynami.

Prof. Zbigniew Lew Starowicz