Po tym poznasz toksycznego faceta
Zaczynając nową znajomość, nigdy nie mamy pewności, z kim tak naprawdę się umawiamy. Może się okazać, że z faceta, który na pierwszych spotkaniach był uroczy i szarmancki, z biegiem czasu zacznie wychodzić demon...<
Toksyczni mężczyźni
Zaczynając nową znajomość, nigdy nie mamy pewności, z kim tak naprawdę się umawiamy. Może się okazać, że z faceta, który na pierwszych spotkaniach był uroczy i szarmancki, z biegiem czasu zacznie wychodzić demon…
Zdemaskowanie osobnika toksycznego nie zawsze jest proste. Mężczyzna może przed nami odgrywać kogoś innego i starannie ukrywać swój prawdziwy charakter. Zwykle jednak prawda wychodzi w końcu na jaw. Kiedy już twój nowy partner przywyknie trochę do ciebie, zacznie zachowywać się naturalnie. W tej fazie związku, gdy już pierwsze emocje opadną, dużo możesz dowiedzieć się o swoim ukochanym, obserwując to, jak się do ciebie odnosi. Oto kilka sylwetek facetów toksycznych wraz z towarzyszącymi im najczęściej cechami osobowości. Pojawienie się tego typu zachowań u twojego partnera powinno cię od razu zaalarmować. Część sylwetek została zainspirowana koncepcją Lillian Glass, zaprezentowaną w książce „Toksyczni mężczyźni”.
Tekst: Anna Loska/sr, kobieta.wp.pl
Despota
Uwielbia podporządkowywać sobie ludzi, będzie więc próbował zdominować cię za wszelką cenę. Jeśli się mu nie podporządkujesz, może okazać się brutalny i okrutny. Nie słuchasz go? Może wyzywać cię od najgorszych. Wpadnie w gniew, jeśli wykażesz jakąkolwiek inicjatywę – wszystko po to, aby cię onieśmielić i przestraszyć. To on jest mężczyzną, więc przestań się wymądrzać i wracaj do kuchni, głupia babo!
Utajony choleryk
Taki facet nigdy nie mówi ci, co myśli i czuje, nawet jeśli się na ciebie złości. Wydaje się być dość posępny i zamknięty w sobie. Złe emocje kumuluje w sobie przez dłuższy czas, jednak kiedy już wpadnie w złość (z reguły z byle powodu, bo, jak potem ci powie, „miarka się przebrała”), dostaje napadu furii. Krzyczy, wyzywa cię, a nawet może cię uderzyć w niekontrolowanym ataku złości. Potem przeprosi za awanturę i znów zamknie się w sobie. Do następnego razu…
Narcyz
W jego życiu najważniejsza jest jedna osoba – on sam. Wiążąc się z nim, musisz zrezygnować ze spotkań z koleżankami oraz z wieczornych wyjść do sali sportowej. Jeśli nie poświęcisz się mu całkowicie, szybko straci zainteresowanie twoją osobą. Twoje zdanie interesuje go tylko wtedy, gdy go chwalisz. Krytyki ani nawet nieśmiałego napomnienia, gdy coś robi nie tak, w ogóle nie przyjmuje. Przy znajomych może cię wyśmiewać lub nie traktować poważnie – wszystko po to, żeby inni myśleli, że to właśnie on jest najdowcipniejszy i najinteligentniejszy w całym towarzystwie.
Pan, który wie lepiej
Nigdy nie zgadza się z twoim punktem widzenia. Podważa wszystko, co powiesz, uznając zwykle twoje słowa za głupie lub nieprzemyślane. W jego obecności czujesz się czasem jak przysłowiowa „blondynka”. On zawsze wie lepiej i zawsze jest górą. Taki facet uwielbia konfrontacje i będzie się z tobą spierał dla przyjemności – nieważne, że czasem masz już tego dosyć! Nie zawaha się także przed krytykowaniem twojego punktu widzenia przy innych osobach – zwycięstwo w dyskusji przed publicznością smakuje jeszcze lepiej!
Don Juan
Uwielbia dziewczyny i chce je zdobyć za wszelką cenę, nawet jeśli będzie musiał kłamać im jak z nut. Prawi ci komplementy. Przekonuje cię stale, że jesteś jedyna i najpiękniejsza. Mówi, że cię kocha najbardziej na świecie. Uważaj. Ta miłość może nie potrwać zbyt długo. Nałogowy podrywacz zwykle dość szybko zmienia obiekt zainteresowania. Wkrótce okaże się, że twój Don Juan spotyka się z nową „najpiękniejszą i najinteligentniejszą na świecie” dziewczyną. Uwodzenie jest dla niego jak narkotyk.
Pan Nieszczęśliwy
Życie go nie oszczędza, rzucając mu co chwilę kłody pod nogi. Twoim stałym zadaniem jest pocieszanie go i kojenie jego nerwów. To on więcej pracuje, jest bardziej zmęczony, ma gorszego szefa. Twoje życie przy jego problemach to bajka. Nawet mała uwaga z twojej strony, że też miałaś dziś zły dzień, powoduje na jego twarzy skurcz boleści: „Co ty mówisz, dziewczyno. Czy wiesz, co to w ogóle znaczy zły dzień? Gdybyś miała takiego szefa jak ja, to byś wiedziała…” W takim związku stale musisz odgrywać rolę matki miłosierdzia, pocieszając w kółko twojego cierpiącego…
Twój rycerz i wybawca
Charakteryzuje się tym, że wiecznie miesza się do twoich spraw, nawet jeśli problem go nie dotyczy. Zawsze służy radą i pomocą, nawet jeśli go o to nie prosisz, albo wręcz się przed tym wzbraniasz. Wydaje ci się, że po prostu brakuje mu taktu i że tak naprawdę ma dobre intencje, więc wiele mu wybaczasz… W rzeczywistości może być jednak tak, że twój facet próbuje ciebie w ten sposób sobie podporządkować. Dając ci stale dobre rady, powoli przejmuje kontrolę nad twoim życiem. A jego prawdziwą intencją jest to, żebyś robiła wszystko tak, jak on tego chce…
Człowiek niewinny
Wszystko, co stanie się złego między wami, dzieje się przez ciebie. On nigdy nie poczuwa się do odpowiedzialności, jeśli wybuchnie między wami sprzeczka. To zawsze ty musisz pierwsza podawać mu rękę i przepraszać, jeśli się pokłócicie. Kiedy już się z nim pogodzisz, usłyszysz, że to wszystko była twoja wina, bo „ty zawsze…” albo „ty nigdy…” – to są jego ulubione słowa. Nie mówi ci, kiedy coś nie podoba mu się w twoim zachowaniu – poczeka z tym do kolejnej sprzeczki. A gdy się pokłócicie, użyje tego jako argumentu przeciwko tobie.
Tekst: Anna Loska/sr, kobieta.wp.pl
