Pokazała się bez makijażu. Zdjęcie wywołało poruszenie

Ewa Gawryluk opublikowała w sieci nowe zdjęcie. Gwiazda serialu "Na Wspólnej" zachwyciła fanów kadrem, na którym pokazała się bez makijażu.

Ewa Gawryluk należy do grona najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Od ponad 20 lat wciela się w rolę Ewy Nowak-Hoffer w serialu "Na Wspólnej". Oprócz tego sławę zdobyła dzięki roli w serialu "Matki, żony i kochanki" oraz filmie "Sztos". Karierę telewizyjną rozpoczęła w 1989 roku w filmie "Wiatraki z Ranley", zaś trzy lata później zadebiutowała na deskach Teatru Współczesnego w Warszawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Rzucił Gawryluk tuż przed ślubem. Smutki topiła w alkoholu

Aktorka chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w social mediach. Jej instagramowe konto obserwuje ponad 68 tys. użytkowników, którzy śledzą zawodowe poczynania Gawryluk. Ostatnio gwiazda opublikowała selfie, na którym zapozowała bez grama makijażu. Naturalna wersja 55-latki wywołała lawinę komplementów.

"Przyjemne z pożytecznym. Rano wakacje a wieczorem spektakl" - napisała pod zdjęciem aktorka

Ewa Gawryluk obecnie przebywa w Świnoujściu, gdzie wybrała się w celach zawodowych. Gwiazda przyznała też, że w tym mieście jest po raz pierwszy w życiu, jednak od razu została zauroczona architekturą.

Fani aktorki nie szczędzili komplementów. W kilka chwil pod jej zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy zachwalających urodę 55-latki. "Wyglądasz jak po tygodniowym spa", "Zachwycająco piękna i dojrzała dziewczyna", "Naturalnie i pięknie wyglądasz", "Jak zawsze cudna" - pisali internauci.

Mimo że 55-latka zachwyca urodą, to w jednym z wywiadów dla "Faktu" przyznała, że z powodów zdrowotnych musiała zrezygnować z udziału w programie "Taniec z gwiazdami". Gawryluk otrzymała propozycję wystąpienia w show, jednak po konsultacji ze specjalistą, artystka odrzuciła ofertę.

(...) jeśli chodzi o "Taniec z gwiazdami" to miałam propozycję, ale mój ortopeda absolutnie mi tego zakazał! Słucham się go bez sprzeciwu, bo wiem, co to jest ból, czy złamane kości. Byłam dzieckiem dosyć ruchliwym i mam za sobą osiem gipsów! - wyznała.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl