ModaPolska moda w londyńskim pałacu. Fashion Culture w stolicy mody i sztuki

Polska moda w londyńskim pałacu. Fashion Culture w stolicy mody i sztuki

Polska moda w londyńskim pałacu. Fashion Culture w stolicy mody i sztuki
Źródło zdjęć: © materiały prasowe PR & Media Executive
26.06.2014 15:39, aktualizacja: 26.06.2014 15:51

Londyn, stolica mody i sztuki. To tutaj także narodził się pomysł na projekt Fashion Culture – platformę dla młodych i zdolnych projektantów i pasjonatów mody. Marzenie, które przerodziło się w realną pasję jest dziełem Katarzyny Kwiatkowskiej-Działak, Polki, mieszkającej na stałe w Wielkiej Brytanii.

Londyn, stolica mody i sztuki. To tutaj także narodził się pomysł na projekt Fashion Culture – platformę dla młodych i zdolnych projektantów i pasjonatów mody. Marzenie, które przerodziło się w realną pasję jest dziełem Katarzyny Kwiatkowskiej-Działak, Polki, mieszkającej na stałe w Wielkiej Brytanii. Jak sama mówi, uporem można przenieść się nawet do wyimaginowanej Krainy Czarów, bo na marzenia nie powinno się czekać – powinno się je realizować.

14 czerwca odbyła się III edycja Fashion Culture, tym razem w The White House, pałacu należącym do księcia Jana Zylińskiego, w którym swoje klipy kręciły największe gwiazdy muzyki pop takie jak Rihanna czy Britney Spears. Ten przepiękny budynek stał się na cały dzień kolebką dla mody i sztuki i ambicji wszystkich tych, którzy zjechali z całej Europy, aby pokazać swoje kolekcje.

Fashion Culture działa coraz to prężniej od 2012 roku i jest pomostem pomiędzy ambasadą brytyjską i polską. W tym roku oprócz najlepszych na świecie szkół i ich reprezentantów do projektu dołączyła Matilda Temperley, utalentowana brytyjska fotograf mody, której prace publikował sam Vogue. Tradycyjnie już o pierwsze miejsce walczyli młodzi mistrzowie krawiectwa z londyńskiej Saint Martins oraz London College of Fashion. Nie zabrakło młodej krwi z ASP z Łodzi oraz Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru z Krakowa. W tym roku stawili oni czoła swoim młodym kolegom po fachu z prestizowej ESMOD z Berlina oraz jej siostrzanej placówce z Paryża, Polimodzie z Florencji, Beckmans Designhogskola ze Sztokholmu oraz paryskiej Mod’Art International.

Na wybiegu nie zabrakło hip hopowych wpływów, zmiksowanych ze zwykłym street look'iem. Były pióropusze, klocki lego, kolekcja zafascynowana psychodelą czy odległą Afryką. Motywy zwierzęce przeplatały się z surowymi materiałami, męskie buty na koturnie stanowiły niemałą konkurencję dla kolekcji zainspirowanej recyclingiem, w której podeszwy butów zrobione były ze zużytych, plastikowych butelek po wodzie mineralnej. Szesnaście kolekcji. Szesnaście światów. Owacje na stojąco.

Publiczność nagrodziła kolekcje przepięknych szyfonowych sukien z erotycznymi nadrukami projektu Victorii Rowley i to właśnie ona zdobyła główną nagrodę – sesję fotograficzną wykonaną przez wspomnianą wcześniej Matildę. Drugim wyróżnionym został Erik Bjerkesjo, szwedzki projektant, który na świecie odniósł już sukcesy projektując dla znanej marki ACNE. To dopiero trzecia edycja Fashion Culture, ale już teraz zapraszamy na krótki przegląd tego co działo się w czerwcu i na kolejny pokaz w baśniowym Londynie.

Bartek Fetysz, PR & Media Executive

Źródło artykułu:Informacja prasowa