Proste wychowanie Russella Crowe
Dzieci gwiazd mają często gwiazdorskie nawyki. Jednak nie synowie aktora Russella Crowe i piosenkarki Danielle Spencer. Małżonkowie postanowili trzymać dzieci z dala od wydumanych luksusów hollywoodzkiego show-biznesu. Zamieszkali w Australii, a chłopców – sześcioletniego Charliego i czteroletniego Tennysona - wychowują według prostych zasad.
Dzieci gwiazd mają często gwiazdorskie nawyki. Jednak nie synowie aktora Russella Crowe i piosenkarki Danielle Spencer. Małżonkowie postanowili trzymać dzieci z dala od wydumanych luksusów hollywoodzkiego show-biznesu. Zamieszkali w Australii, a chłopców – sześcioletniego Charliego i czteroletniego Tennysona - wychowują według prostych zasad.
- To dla nas bardzo ważne, aby mieli poczucie normalności – powiedziała Spencer w wywiadzie dla „Herald Sun”. - Chcemy mieć pewność, że docenią przywileje, jakie stały się ich udziałem, ale nie chcemy też, aby korzystanie z nich wyrwało się spod kontroli. Powinni być osadzeni w rzeczywistości i pełni współczucia dla innych.
- Nie za bardzo rozumiem zachwyt sławą – dodaje Spencer. - Dla mnie to abstrakcyjna sprawa, która krąży gdzieś w eterze. Tak, Russell jest aktorem i jest bardzo znany, ale nasza codzienność nie ma z tym nic wspólnego.