Ślubna czerwień

Pierwsze skojarzenie z suknią ślubną? Pewnie: biała i długa. Tymczasem nie każda z nas lubi biel i dobrze się w niej czuje. Może więc przełamać stereotyp i spróbować czegoś innego? Sukni ślubnej tak oryginalnej, że nie będzie przypominać wcale ślubnego stroju, który czasem - jak powiedział Wedding TV francuski projektant Reinaldo Alvarez - wygląda raczej na "przebranie na Halloween"? Europejki powoli przekonują się do czerwieni, podczas gdy w Indiach i Chinach jest to od dawna ulubiony kolor panien młodych.

Pierwsze skojarzenie z suknią ślubną? Pewnie: biała i długa. Tymczasem nie każda z nas lubi biel i dobrze się w niej czuje. Może więc przełamać stereotyp i spróbować czegoś innego? Sukni ślubnej tak oryginalnej, że nie będzie przypominać wcale ślubnego stroju, który czasem - jak powiedział Wedding TV francuski projektant Reinaldo Alvarez - wygląda raczej na "przebranie na Halloween"? Europejki powoli przekonują się do czerwieni, podczas gdy w Indiach i Chinach jest to od dawna ulubiony kolor panien młodych.

- Moja znajoma chce pójść do ślubu w czerwonej sukience - zwierzyła mi się niedawno przyjaciółka. - Jak mam ją od tego odwieść?! - spytała zdesperowana. Bo nie wyobrażała sobie, by do ślubu można było założyć czerwień. A można! Niektóre kobiety wyglądają w czerwieni zabójczo pięknie, a strasznie blado i nieciekawie w bieli. Jeśli jesteś jasną blondynką, masz bladą - ale idealną - cerę lub też masz ciemne włosy i ciepły kolor skóry, czerwień lub jeden z licznych jej odcieni wspaniale podkreśli Twoją urodę. A o to przecież w stroju ślubnym chodzi. Biała suknia nie jest też dobrym rozwiązaniem, jeśli jesteś zwolenniczką mocniejszego makijażu, który nie pasuje do delikatnych kolorów stroju, a przy czerwieni jest wręcz wymagany.

A na argumenty tradycjonalistów, że "nie wypada" i "się tak nie robi", przypomnij historię brytyjskiej królowej Wiktorii, która - choć dziś jest symbolem konserwatyzmu - także przełamała stereotyp i poszła do ślubu w... bieli. Wcześniej zwyczaj nakazywał królewskim pannom młodym iść do ślubu w sukni srebrnej.

Nie obawiaj się, że będziesz wyglądać zbyt podobnie do swoich gości - w czerwonej sukni na pewno będziesz się wyróżniać wśród weselników. Nie tylko dlatego, że tak mało osób ma odwagę nosić czerwień, więc niebezpieczeństwo, że ktoś jeszcze będzie miał na sobie ten kolor jest bliskie zeru. Także dlatego, że w czerwonym nie sposób pozostać niezauważonym.

Jednak nie chodzi przecież tylko o to, żeby Cię zauważono, przede wszystkim musisz się doskonale prezentować, by udowodnić niedowiarkom, że to Ty miałaś rację, gdy decydowałaś się na suknię ślubną w tym kolorze. Dlatego pamiętaj o kilku zasadach noszenia czerwieni: Czerwień niejeden ma odcień i nie w każdym będzie Ci dobrze. Jeśli wyglądasz dobrze w czerni i granacie, dobrze też będziesz wyglądać w chłodnej czerwieni i tzw. "prawdziwej czerwieni" (mocnej i czystej) lub też w burgundzie. Jeśli lepiej jest Ci w kolorze szarym czy błękitnym, wybierz bardziej stonowaną czerwień - taką, jak ma grejpfrut po przekrojeniu. Gdy masz ciemniejszą karnację, dobrze Ci będzie w kolorze morelowym i ciepłej czerwieni, jaką ma kolor dojrzałych pomidorów, podobnie dobrze Ci będzie w brązach i czerwieni ceglastej.

Czerwień to kolor "bogaty" sam w sobie, nie wymaga wielu dodatków, dlatego dobieraj je ostrożnie. Pamiętaj także, że do ciepłej karnacji pasuje złoto, beż czy brąz, a do jasnej - szarości i srebro lub białe złoto.

Pamiętaj, że czerwień podkreśla wszelkie niedoskonałości cery, dlatego skóra musi być idealnie wypielęgnowana, zdrowa i rozjaśniona pudrem.

Usta koniecznie muszą być czerwone, blade będą wyglądały smutno i nieciekawie, a makijaż oczu powinien być delikatny, najlepiej umaluj tylko rzęsy.

I najważniejsze: czerwień jest dla odważnych, gdy się na nią zdecydujesz, noś ją dumnie!