Sprawdź, czy masz bulimię
Choć termin „bulimia” został rozkodowany już dawno i mniej więcej wiemy, o co chodzi, warto wracać do tematu tego zaburzenia odżywiania. Choćby po to, żeby nie przegapić pierwszych symptomów u córki, przyjaciółki, a może u… siebie.
Choć termin „bulimia” został rozkodowany już dawno i mniej więcej wiemy, o co chodzi, warto wracać do tematu tego zaburzenia odżywiania. Choćby po to, żeby nie przegapić pierwszych symptomów u córki, przyjaciółki, a może u… siebie.
Zróbmy test!
Czy Ty sama lub bliska Ci osoba dużo myślicie o jedzeniu w ciągu dnia?
Czy przeglądasz informacje o nowych dietach?
Czy na opakowaniu sprawdzasz przede wszystkim wartość kaloryczną produktu?
Czy gromadzisz zapasy jedzenia?
Czy krępujesz się jeść przy innych to, co, w Twoim poczuciu, jest zakazane lub niezdrowe?
Czy jesz w ukryciu?
Czy martwisz się o to, co zobaczysz na wadze, gdy znowu na nią staniesz?
Czy unikasz ważenia się lub robisz to codziennie?
Czy ciągle towarzyszy Ci lęk przed utratą kontroli nad jedzeniem lub/i wagą?
Czy masz poczucie, że po zjedzeniu ciastka wszyscy od razu zauważą, że przytyłaś, dlatego starasz się nie jeść kolejnego posiłku?
Czy, po jedzeniu, wykonujesz intensywne ćwiczenia fizyczne, zażywasz tabletkę przeczyszczającą albo prowokujesz wymioty?
Czy sądzisz, że byłabyś szczęśliwsza, bardziej lubiana, bardziej zmotywowana do realizowania swoich celów, gdybyś tylko schudła do wymarzonej wagi?
Sama obecność tych objawów nie znaczy, że chorujesz na bulimię, anoreksję lub zespół gwałtownego objadania się. Jeśli jednak przynajmniej dwa razy odpowiedziałaś „tak” , to powinien być to powód zgłoszenia się do specjalisty (psychologa lub psychiatry)
, który oceni, czy i z jakim zaburzeniem odżywiania się masz do czynienia, i zaproponuje odpowiednie leczenie.
Co to jest bulimia?
Bulimis („byczy apetyt”, także „wilczy głód”) to powtarzające się epizody gwałtownego objadania się z towarzyszącymi im nieprawidłowymi zachowaniami kompensacyjnymi. Występują co najmniej dwa razy na tydzień przez trzy miesiące. Samoocena osób z bulimią wyznaczana jest głównie przez kształt i wagę ciała. Epizody objadania się charakteryzują się (podobnie jak w zespole gwałtownego objadania się) jedzeniem w krótkim czasie (np. 2 godz.) dużych ilości pokarmu (przez samą osobę dotkniętą bulimią rozpoznawanego jako niezdrowy lub wysokokaloryczny).
Towarzyszy im poczucie braku kontroli nad jedzeniem. Nieprawidłowe zachowania kompensacyjne (które nie występują w zespole gwałtownego objadania się) mają za zadanie zapobiegać przyrostowi masy ciała. W zależności od stosowanych zachowań kompensacyjnych wyróżnia się typ przeczyszczający (purging type), gdzie dochodzi do regularnego prowokowania wymiotów lub używania środków przeczyszczających, odwadniających lub lewatyw, oraz typ nieprzeczyszczający (nonpurging type), gdzie ma miejsce stosowania takich nieprawidłowych zachowań kompensacyjnych, jak poszczenie lub uprawianie wyjątkowo intensywnych ćwiczeń fizycznych (kryteria diagnostyczne bulimia nervosa wg. DSM IV, 1994).
Jak się rozwija bulimia?
Zazwyczaj zaczyna się od próby kontrolowania wagi za pomocą rygorystycznych diet. Taki początek często współwystępuje ze stresującymi wydarzeniami, np.: kryzysem w życiu rodzinnym, stresem w szkole lub pracy, zmianą środowiska. Jeżeli daną osobę charakteryzuje poczucie niepewności w relacjach oraz perfekcjonizm, połączony z bardzo wysokimi oczekiwaniami osiągnięć i potrzebą wywiązania się z obowiązków, to trudne życiowo zdarzenia, będące poza jej kontrolą, mogą stać się źródłem narastającego napięcia.
Napięcie to rozładowywane jest podczas ataków bulimicznych. Chwilowa ulga szybko zamienia się jednak w uczucie rozczarowania sobą i poczucie winy z powodu niespełnienia własnych względem siebie oczekiwań. W ten sposób wzmacnia się poczucie braku sukcesu, skłonność do depresji, wstydliwość i niepokój, co napędza kolejne ataki.
Jak leczyć bulimię?
Bulimia nervosa jest zaburzeniem psychicznym leczonym zazwyczaj w trybie ambulatoryjnym. W leczeniu powinien brać udział team interdyscyplinarny (lekarz internista, lekarz psychiatra, psychoterapeuta, dietetyk)
. Leczenie powinno być rozpoczęte jak najwcześniej i obejmować różnorodne obszary funkcjonowania chorego. „Tym, co utrudnia wczesne rozpoczęcie leczenia, jest ogromne poczucie wstydu, lęk przed ujawnieniem objawów przed rodziną, przekonanie, że jedynie same mogą rozwiązać swoje problemy” (red. B. Józefik „Anoreksja i bulimia psychiczne. Rozumienie i leczenie zaburzeń odżywiania się.” Wydawnictwo UJ, Kraków 1999).
Aga Szczypior, psycholog, psychoterapeuta