Świetna alternatywa dla autobusu i tramwaju. Postaw na rower miejski

W ostatnich latach polskie miasta dużo inwestują w rozbudowywanie infrastruktury rowerowej. Dzięki temu można sprawnie i bezpiecznie dojechać rowerem do pracy albo po prostu korzystać z niego w celach rekreacyjnych. Najlepszym typem jednośladu będzie tu oczywiście rower miejski.

W przypadku rowerów miejskich producenci stawiają przede wszystkim na wygodę użytkowania. Zarówno przy propozycjach dla mężczyzn, jak i dla kobiet konstrukcja ramy jest prowadzona nisko, żeby zapewnić łatwe wsiadanie i zsiadanie. Większość tego typu rowerów posiada bagażnik i możliwość zamontowania dodatkowego koszyka z przodu. Dzięki temu zabierzesz nie tylko rzeczy potrzebne do pracy, ale na przykład możesz pojechać na zakupy czy piknik w parku ze znajomymi.

Rower miejski to także wygoda, którą zapewnia odpowiednia geometria ramy i kierownicy oraz profil siedziska. Kierownica znajduje się wysoko i jest zagięta w stronę kierującego, dzięki czemu można przyjąć wyprostowaną, rozluźnioną pozycję, a ciężar ciała spoczywa na siodełku. Dla zapewnienia dodatkowego komfortu siodełka są wyposażone w amortyzację, ponieważ rzadko spotyka się ją przy widelcu, a w tylnej części ramy, przy produktach do jazdy miejskiej takowa w ogóle nie występuje. Jeśli nadal będzie wam za twardo, to można pokusić się o zakup amortyzowanej rury podsiodłowej. Dodatkowym ułatwieniem przy dopasowywaniu roweru do własnych upodobań jest zakup takiego, który posiada regulację mostka - czyli elementu trzymającego kierownicę.

Punktem spornym przy zakupie roweru miejskiego może być to, czy zwracać uwagę na masę. Najczęściej traficie na ramy wykonane ze stali lub aluminium. Obie charakteryzują się dużą sztywnością, ale aluminium oczywiście będzie lżejsze. Dodatkowe wyposażenie zwiększające masę to wszelkiego rodzaju błotniki, bagażniki, koszyki, osłony łańcucha i oświetlenie. Są to jednak atrybuty każdego szanującego się jednośladu z tej kategorii, więc jeśli ma być praktycznie, to trzeba poświęcić masę.

Kolejna kwestia to wybór napędu. Zazwyczaj stosuje się tu tylko przerzutkę tylną i można trafić albo na grupę turystyczną Shimano, albo na przekładnię Shimano Nexus umieszczoną w piaście. Oczywiście jest to duże uproszczenie, ponieważ stosuje się także rozwiązania firm Microshift i SRAM, które również doskonale się sprawdzają.

Z praktycznego i estetycznego punktu widzenia najlepszym wyborem wydaje się linia Nexus. Wewnątrz piasty jest umieszczony mechanizm zmieniający biegi i w zależności od modelu można trafić na wersję 3-rzędową, 7-rzędową i 8-rzędową. Najlepiej dopłacić do tej bardziej rozbudowanej, dzięki czemu będzie wam wygodnie pokonywać wzniesienia. Podobną linią jest Alfine, która występuje w rowerach z górnej półki.

W obu przypadkach piasty wymagają mniej uwagi niż klasyczna przerzutka. Nie ma na przykład ryzyka, że zahaczając o coś, uszkodzicie wózek przerzutki albo hak w ramie. Z drugiej strony, konserwacja musi być przeprowadzana w serwisie.

W zależności od typu traficie na rowery poruszające się na kołach o średnicy 26" lub 28". Ten pierwszy rozmiar jest przeznaczony dla tak zwanych cruiserów. Styl ten pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, a za jednego z jego pionierów jest uważana marka Schwinn. Większe koła znajdziecie w klasycznych rowerach miejskich, zwanych także holenderkami. Jakie są różnice? Małe koła dadzą niższą prędkość, ale lepszą zwrotność, a duże koła zapewnią wyższą prędkość i większy komfort na nierównościach, a wiadomo, że nie wszystkie drogi rowerowe mają idealnie płaską nawierzchnię.

Rozmiar zazwyczaj dobiera się do wzrostu, choć w rowerach miejskich często wymiary ramy są bardziej uniwersalne. Jeżeli jednak chcesz być precyzyjna, to należy zmierzyć długość nogi, pomnożyć razy 0,63 i następnie podzielić przez 2,54, dzięki czemu uzyskacie wartość w calach. Ostatecznie najlepiej zapoznać się z tabelą producenta.