Teri Hatcher zniszczyła sobie twarz botoksem
Teri Hatcher - co się stało z jej piękną twarzą?
Wygląda na to, że aktorka - w Polsce znana głównie dzięki rolom w serialu "Nowe przygody Supermana" oraz "Gotowe na wszystko" - przesadziła ze stosowaniem botoksu. Twarz Teri Hatcher dawno już przestała wyglądać naturalnie.
Wygląda na to, że aktorka - w Polsce znana głównie dzięki rolom w serialu "Nowe przygody Supermana" oraz "Gotowe na wszystko" - przesadziła ze stosowaniem botoksu. Twarz Teri Hatcher dawno już przestała wyglądać naturalnie.
Jak widać na zdjęciach z premiery filmu "Planes", która odbyła się w Los Angeles, gwiazda nie ma problemu z idealną figurą. Takich kształtów mogłaby pozazdrościć 49-latce niejedna kobieta. Natomiast inna sprawa to jej twarz, której ustawicznym odmładzaniem Teri zajmowała się przez ostatnie lata. Gwiazda w jednym z wywiadów przyznała się do stosowania botoksowych zastrzyków, a nawet nazwała się ich fanką. Rezultat, niestety, jest opłakany. Dziewczyna Supermana utraciła swoją naturalną urodę.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl