Trendy ślubne 2017: najmodniejsze kreacje z kolekcji projektantów

Co roku podczas ślubnych tygodni mody mamy okazję obserwować nowe fasony, które stają się wiodącymi trendami kolejnych sezonów. Aby w tym ważnym dniu wyglądać wyjątkowo, wiele z nas już rok przed ślubem rozpoczyna wielkie poszukiwania wymarzonego modelu. Jeśli nadal nie znalazłaś propozycji dla siebie, zainspiruj się kreacjami z wybiegów i lookbooków.

Drukarki 3D coraz częściej wykorzystywane są również w modzie ślubnej. W nowych kolekcjach takich jak Marchesa, Oscar de la Renta, Jenny Packham znajdziemy mnóstwo modeli ozdobionych wydrukowanymi aplikacjami naszywanymi zarówno na delikatne koronki, jak i nieco cięższy tiul.

W tym roku królują kwiatowe akcenty w wersji mini i XXL. Jeśli jesteś minimalistką, wybierz suknię uzupełnioną drobnymi motywami, a jeżeli stawiasz na wyrazistość, polecamy bogato zdobione kreacje. Pamiętaj jednak, aby nie przytłoczyły twojej sylwetki. Zachowanie właściwych proporcji to podstawa.

W tym sezonie jednym z najmodniejszych dodatków do sukni jest peleryna inspirowana królewskimi klimatami. Na wybiegach zauważyłyśmy powłóczyste propozycje oraz krótkie, najczęściej ozdobione delikatnymi kwiatowymi aplikacjami. Jeszcze inne uzupełnione są biżuteryjnymi akcentami.

Jeżeli chcesz w ten sposób ozdobić swoją kreację, wybierz model, który optycznie nie obciąży twojej sylwetki. Szczególnie polecamy koronkowe lub tiulowe propozycje. Ostatnio peleryna pojawiła się się w kolekcjach Marchesy, Reem Acra, Monique Lhuillier, Miry Zwillinger.

Kolejnym ślubnym trendem, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem, są modele dwuczęściowe. Odesparowany top od dołu dodaje wyjątkowego charakteru stylizacji. Tego typu propozycje znalazłyśmy na pokazach Christiana Siriano, Miry Zwillinger, Christosa Costarellosa.

Kreacje z krótką górą lekko odsłaniają brzuch, dlatego najlepiej prezentują się na szczupłej sylwetce. Suknie składające się z dwóch części występują w wersji klasycznej (jak na powyższym zdjęciu) oraz boho (w wersji koronkowej). Którą wersję wybierasz?

Buduarowe klimaty jeszcze nigdy nie cieszyły się aż takim zainteresowaniem jak w tym sezonie. Co ciekawe, bieliźniane akcenty znajdziemy je nie tylko w standardowych kolekcjach kreatorów mody, ale i wśród nowych projektów ślubnych. Jest to z pewnością jedna z najodważniejszych propozycji 2017 roku.

Modele przypominające bieliznę nocną uszyte są z lekkiej, satynowej tkaniny, która uwypukla niedoskonałości sylwetki. Może ona wyeksponować nawet najmniejsze fałdki, dlatego tylko nieliczne osoby będą wyglądały i czuły się w niej dobrze. Tego trendu nie zabrakło w kolekcjach Elizabeth Fillmore, Rivini, Anne Barge i Ines di Santo.

Projekty z odkrytymi ramionami kolejny sezon z rzędu znalazły się na podium najczęściej prezentowanych modeli na wybiegach. Doskonale podkreślają naszą kobiecość, ale nie do każdego rodzaju sylwetki pasują. Jeżeli masz rozbudowane ramiona, powinnaś unikać takich fasonów. Suknie odsłaniające ramiona zauważyłyśmy m. in. w tegorocznych kolekcjach Marchesy, Christosa Costarellosa, Theia, Anne Barge.

W obecnym sezonie alternatywą dla klasycznej bieli są pudrowy róż i błękit. Te dwa odcienie dodają uroku każdej kobiecie, niezależnie od jej typu figury, dlatego tak często się na nie decydujemy. Najciekawsze propozycje w tych wersjach kolorystycznych pojawiły się na wybiegach u Marchesy, J. Mendela i Sareh Nouri. Fanki nieco odważniejszych rozwiązań mogą postawić na kreacje w wyrazistych odcieniach różu, które znalazły się w kolekcji Christiana Siriano.

Dwuczęściowe projekty ze spodniami w roli głównej są kolejną ciekawą propozycją dla kobiet, które nie przepadają za ponadczasowymi kreacjami. Co ciekawe, z sezonu na sezon pojawiają się coraz częściej wśród projektów prezentowanych w lookbookach i na wybiegach Leli Rose, Monique Lhuillier, Naeem Khan, Eliego Saaba. Zanim zdecydujesz się na taki zestaw, upewnij się, że spodnie są odpowiednio skrojone.

Jednymi z najciekawszych motywów ślubnych są pióra oraz frędzle. Tymi akcentami projektanci zwykle ozdabiają niewielkie fragmenty kreacji, dzięki czemu unikają efektu przerysowania. Nie ma wątpliwości, że delikatne zdobienia szczególnie w postaci białych piór z marabuta dodają nam szyku. Nam szczególnie przypadła do gustu propozycja Eliego Saaba. Zdecydowałabyś się na podobne rozwiązanie?