Victoria’s Secret podbija Europę
Ponad trzydzieści lat po debiucie szefowie amerykańskiej marki Victoria’s Secret postanowili wejść na rynek europejski. Pierwszy butik pojawi się jesienią na lotnisku Chiphol w Amsterdamie. To dopiero początek europejskiej ekspansji.
Ponad trzydzieści lat po debiucie szefowie amerykańskiej marki Victoria’s Secret postanowili wejść na rynek europejski. Pierwszy butik pojawi się jesienią na lotnisku Chiphol w Amsterdamie. To dopiero początek europejskiej ekspansji.
Amsterdamski butik Victoria’s Secret może jednak rozczarować tych, którzy przywykli do zakupów w amerykańskich salonach z bielizną tej marki. Ze względu na ograniczoną powierzchnię – nie więcej niż siedemdziesiąt metrów kwadratowych – firma zrezygnowała ze sprzedaży słynnej, seksownej bielizny i ubrań. Na lotnisku kupisz jedynie kosmetyki do makijażu, rajstopy i t-shirty amerykańskiej marki.
Jednak już w 2012 roku flagowy salon Victoria’s Secret otwarty zostanie na prestiżowej londyńskiej New Bond Street. Brytyjski butik będzie zajmował powierzchnię ponad półtora tysiąca metrów kwadratowych i, zgodnie z zapewnieniami szefów marki, w niczym nie będzie ustępował amerykańskim. W Londynie dostępna będzie pełna oferta seksownej bielizny i dodatków. W kolejnych latach planowane są otwarcia podobnych butików w całej Wielkiej Brytanii. Na zakupowej mapie Europy będzie to punkt obowiązkowy!
Aniołki i sekret Victorii
Otwarcia kolejnych butików amerykańskiej marki bieliźnianej będą gratką nie tylko dla kobiet. Panowie z pewnością nie opuszczą możliwości zobaczenia na żywo słynnych aniołków Victoria’s Secret. Zresztą marka od początku stawiała na komfort i wygodę męskiej klienteli.
Twórcą firmy był Roy Raymond, który w 1977 roku otworzył pierwszy salon bieliźniarski w Stanford. Skąd taki pomysł? Raymond czuł się skrępowany za każdym razem, gdy przekraczał próg sklepu z bielizną, szukając seksownego prezentu dla żony. Postanowił stworzyć miejsce, w którym mężczyźni czuliby się swobodnie.
Onieśmielonym panom zakupy miały ułatwiać urodziwe i sympatyczne ekspedientki. To okazało się strzałem w dziesiątkę! Sławę przyniosły jednak firmie promujące ją modelki. W 1995 roku odbył się pierwszy ze słynnych pokazów tej marki, zauważony na całym świecie.
Bieliznę prezentowały gwiazdy światowego modelingu. Po kilku latach najpiękniejsze modelki stworzyły zespół „aniołków Victoria’s Secret”, ambasadorek reprezentujących markę. Do grona aniołków mogą należeć tylko najpiękniejsze kobiety, w niczym nie przypominające bardzo chudych i androgenicznych gwiazd wybiegów.
Z charakterystycznymi skrzydłami pokazywały się m.in. Laetitia Casta, Helena Christensen, Heidi Klum czy Gisele Bundchen. Aniołkiem jest też Magdalena Frąckowiak. Niestety modelki to jedyne związki Polski z Victoria’s Secret. Nic nie wskazuje na to, by butik tej marki miał pojawić się w naszym kraju. Pozostaną nam zakupy w Londynie i Amsterdamie.