GwiazdyWeronika Rosati chwali się ciążą. I słusznie, byle plotkarze zauważyli coś więcej

Weronika Rosati chwali się ciążą. I słusznie, byle plotkarze zauważyli coś więcej

Weronika Rosati chwali się ciążą. I słusznie, byle plotkarze zauważyli coś więcej
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Karolina Błaszkiewicz
25.07.2017 20:31, aktualizacja: 25.07.2017 20:43

Informacja o ciąży Weroniki Rosati obiegła media w błyskawicznym tempie. Wystarczyło, że aktorka pokazała się na premierze z pokaźnych rozmiarów brzuszkiem, na własnych warunkach ogłaszając światu, że wkrótce zostanie mamą. Teraz, z bardziej prywatnej strony, pokazała swoje szczęście na Instagramie. Zazwyczaj jednak dzieli się efektami swojej pracy.

Ojcem dziecka aktorki jest Robert Śmigielski, z którym całkiem niedawno się związała. Dla niego będzie to kolejny potomek, dla niej - pierwszy. Już za parę miesięcy pojawi się na świecie. Rosati dzieli się z fanami swoim szczęściem za pośrednictwem Instagrama, długo ukrywała jednak ten stan. Dopiero co przyznała, że zadebiutuje w najważniejszej dla siebie roli. W sukience podkreślającej rosnący brzuszek pojawiła się na premierze filmu "Valerian" Luca Bessona. Dziś pokazuje się bardziej prywatnie.

Kolorowa prasa ma teraz pełne ręce roboty. Przypomina jak poznała obecnego partnera i z kim była wcześniej. Spekuluje również na temat płci dziecka i ogłasza jego imię. To trochę uwłaczające dla Rosati, mało kto mówi o jej sukcesach zawodowych - a przecież jest jedną z nielicznych polskich aktorek, które przebiły się za oceanem. Do tego bardzo dba o swoją prywatność, tak naprawdę tylko raz zabrała głos w sprawie swoich relacji. Konkretnie jednej. Po wypadku spowodowanym przez Piotra Adamczyka, starała się o odszkodowanie. Media plotkarskie skrytykowały ją, że robiła to po wielu miesiącach od rozstania. Odpowiedziała - krótko i ostro.

Na polską premierę czeka film "Szron", w którym Weronika gra obok Vanessy Paradis i Andrzeja Chyry. Obraz poświęcono konfliktowi zbrojnemu na Ukrainie. Niestety, choć produkcja robi wrażenie na świecie, to u nas wyjątkowo cicho na jej temat. Nikt specjalnie też nie chwalił występów Rosati w serialu "Luck" HBO, choć partnerowała samemu Alowi Pacino. Łatka ładnej kobiety, która opiera się o ramię wpływowego mężczyzny przylgnęła do niej bez jej udziału - i bardzo niesłusznie.