Widok pięknej kobiety wpływa na racjonalne myślenie mężczyzn
Piękne kobiety mają łatwiej? Oczywiście. Naukowcy potwierdzili, że także w interesach racjonalne myślenie mężczyzn - w konfrontacji z urodziwą przedstawicielką płci pięknej - przestaje funkcjonować. Nawet, jeśli jest to... sala sądowa.
Piękne kobiety mają łatwiej? Oczywiście. Naukowcy potwierdzili, że także w interesach racjonalne myślenie mężczyzn - w konfrontacji z urodziwą przedstawicielką płci pięknej - przestaje funkcjonować. Nawet jeśli jest to sala sądowa czy biuro brokerskie.
Wcześniejsze badania potwierdzały obserwacje codziennych sytuacji, w których atrakcyjne osoby były uważane za bardziej inteligentne niż te o przeciętnej urodzie. Ciało odpowiadające obowiązującym kanonom piękna tworzy przekonania podobne do mechanizmów opartych na seksizmie czy rasizmie. To dlatego mężczyzna oszukiwany przez piękną kobietę nie jest skłonny uwierzyć w jej winę. Piękno odruchowo kojarzone jest z dobrocią i niewinnością.
Panowie lubią chwalić się racjonalnym myśleniem, podczas gdy paniom przypisuje się zbytnią emocjonalność. Tymczasem obie płcie mogą być do siebie bardziej podobne, niż im się wydaje. Badacze z Chin skonfrontowali reakcje na kobiece piękno w środowisku typowo męskim, czyli na sali sądowej. Eksperyment badał poczucie sprawiedliwości w środowisku prawniczymi, gdzie każde działanie jest oparte w dużej mierze na rywalizacji oraz budowaniu opinii na temat swojej skuteczności.
Chińscy naukowcy stwierdzili, że prawnik jest skłonny przyjąć słabszą ofertę dotyczącą swojego klienta, jeśli pani adwokat jest atrakcyjna. Piękno przeważa nad poczuciem sprawiedliwości i zdrowym rozsądkiem. To zakodowany w męskiej podświadomości proces. Podobnie dzieje się u hazardzistów. Mężczyźni obstawiający zakłady, grają większą sumą, jeśli obsługuje ich urodziwa krupierka.
Część badań została przeprowadzona na 21 studentach z Uniwersytetu Zhejiang w Chinach. Mieli oni podzielić zdjęcia 300 nieznanych sobie kobiet na dwie grupy: atrakcyjna oraz nieatrakcyjna. Następnie podzielono ich na jednoosobowe grupy.
Uczestnicy badania mieli wziąć udział w grze na pieniądze. Do zabawy dołączyło kilka kobiet z "atrakcyjnej" oraz "nieatrakcyjnej grupy". Przez cały czas naukowcy skanowali działanie mózgu mężczyzn. Okazało się, że studenci szybko przyjmują oferty od atrakcyjnych kobiet - przy czym były to niekorzystne dla nich oferty. Ich mózg czerpał z tego faktu przyjemność. Oferty od "brzydkich" kobiet były odrzucane. Wielu mężczyzn przegrało tę grę.
Anthony Little, psycholog z Uniwersytetu w Stirling, który nadzorował eksperyment, powiedział: Do końca nie wiemy, dlaczego tak się dzieje. Mamy zakodowany mechanizm bycia miłym dla atrakcyjnych ludzi, nawet jeśli takie działanie nie będzie dla nas miało żadnych wymiernych korzyści.
Wcześniej naukowcy z Uniwersytetu Illinois w Chicago stwierdzili, że różnica w zarobkach pięknej i brzydkiej kobiety na tym samym stanowisku może wahać się nawet o 13 procent. W przypadku mężczyzn różnica wynosi 4 procent.
(mtr), WP Kobieta