FitnessWirus, który odpowiada za większość zachorowań na groźny nowotwór. Można się zaszczepić

Wirus, który odpowiada za większość zachorowań na groźny nowotwór. Można się zaszczepić

Wirus, który odpowiada za większość zachorowań na groźny nowotwór. Można się zaszczepić
Źródło zdjęć: © 123RF
Helena Łygas
27.10.2018 13:22, aktualizacja: 27.10.2018 14:13

Wprowadzenie powszechnego systemu refundowanych szczepień 11 lat temu przyniosło owoce. Australia za mniej niż 20 lat zostanie prawdopodobnie pierwszym krajem na świecie, który wyeliminuje całkowicie jeden z groźniejszych nowotworów.

"Na co przed-najczęściej umierają kobiety w wieku produkcyjnym?" – tak mógłby zaczynać się niesmaczny dowcip dla miłośników wisielczego humoru. Trudno wymyślić replikę, ale fakty są takie, że cichym zabójcą jest rak szyjki macicy. W Polsce rocznie na ten nowotwór umiera około 1,7 tys. kobiet.

Mało znane fakty są takie, że rak szyjki macicy jest bodajże jedyny nowotworem, którym można się zarazić. Za gros zachorowań odpowiada odkryty w latach 80. wirus brodawczaka ludzkiego, lepiej znany jako HPV.

Każda osoba, która kiedykolwiek uprawiała seks, może być jego nosicielem. I jakkolwiek to samo możnaby powiedzieć o kile czy rzeżączce, HPV jest znacznie powszechniejsze. Szacuje się, że nosicielami jest nawet około 20 proc. populacji. Brodawczak ludzki to tak naprawdę nie jeden wirus, ale około 200 szczepów. Dokładnie zbadano dopiero połowę z nich, ale wiadomo, że dwa odpowiadają za 70-80 proc. wszystkich zachorowań na raka szyjki macicy.

Przeczytaj także:

Szczepionka na HPV jest znana nie od dziś. Australia w 2007 roku wystartowała z systemem szczepień refundowanych dla wszystkich dziewczynek w wieku 11-12 lat. Po ponad dekadzie liczba zachorowań zmalała o połowę w stosunku do średniej światowej. Jak piszą "Wysokie Obcasy", naukowcy zrzeszeni w Cancer Council New South Wales oszacowali, że do 2035 roku w Australii będą zaledwie 4 przypadki raka szyjki macicy na 100 tys. osób.

Można by nazwać to eliminacją choroby, tyle że sytuacja jest na tyle bezprecedensowa, że WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) nie wyznaczyła norm liczbowych, od których można mówić o "wyeliminowaniu choroby".

Australia do programu szczepień dołączyła również chłopców, u których zakażenie HPV, podobnie jak wiele innych chorób przenoszonych drogą płciową, przebiega bezobjawowo. Okazuje się bowiem, że u nich zakażenie wirusem może skutkować rakiem gardła lub krtani.

Wiele krajów Unii Europejskiej refunduje szczepionkę przeciw HPV. Polska do nich nie należy, choć można się u nas zaszczepić prywatnie. Koszt to około 1,2 tys. złotych. Trudno się dziwić, że odsetek szczepionych dziewczynek nie przekracza nawet 10 proc.

Źródło: Wysokie Obcasy NR 42 (27 października 2018)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta