Stylizacja, którą zaprezentowała Katarzyna Sokołowska na otwarciu butiku Lidii Kality, budzi szczery podziw. Podziwiamy jurorkę Top Model, że miała odwagę wyjść z domu w tym kostiumie. Określenie tego ubrania nie jest proste. Właściwie nie mam pojęcia, co włożyła na siebie Katarzyna. Górna część stroju - biała bluzka i zielona kurtka - nie budzi wątpliwości. Jednak dół jest zdecydowanie bardziej frapujący.
Stylizacja, którą zaprezentowała Katarzyna Sokołowska na otwarciu butiku Lidii Kality, budzi szczery podziw. Podziwiamy jurorkę Top Model, że miała odwagę wyjść z domu w tym kostiumie. Określenie tego ubrania nie jest proste. Właściwie nie mam pojęcia, co włożyła na siebie Katarzyna. Górna część stroju - biała bluzka i zielona kurtka - nie budzi wątpliwości. Jednak dół jest zdecydowanie bardziej frapujący. Sokołowska zaskoczyła nas osobliwym elementem garderoby, który wygląda jak skrzyżowanie spodni od dresu, pumpów i spódnicy. Cokolwiek to jest, nie powinno było znaleźć się w szafie znawczyni mody. Niestety, eksperymentu nie można zaliczyć do udanych. Zwój materiału przypomina nieco spadochron, który właśnie opadł na ziemię. Kreacja kompletnie się nie układała, zaburzała proporcje sylwetki, skracała nogi, maskowała talię.
Trudno uwierzyć, że jedna z najlepiej ubranych Polek zaliczyła tak spektakularną wpadkę. Przypomnijmy sobie jej wcześniejsze (bardziej udane) stylizacje.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl
Katarzyna Sokołowska
Stylizacja, którą zaprezentowała Katarzyna Sokołowska na otwarciu butiku Lidii Kality, budzi szczery podziw. Podziwiamy jurorkę Top Model, że miała odwagę wyjść z domu w tym kostiumie. Określenie tego ubrania nie jest proste. Właściwie nie mam pojęcia, co włożyła na siebie Katarzyna. Górna część stroju - biała bluzka i zielona kurtka - nie budzi wątpliwości. Jednak dół jest zdecydowanie bardziej frapujący. Sokołowska zaskoczyła nas osobliwym elementem garderoby, który wygląda jak skrzyżowanie spodni od dresu, pumpów i spódnicy. Cokolwiek to jest, nie powinno było znaleźć się w szafie znawczyni mody. Niestety, eksperymentu nie można zaliczyć do udanych. Zwój materiału przypomina nieco spadochron, który właśnie opadł na ziemię. Kreacja kompletnie się nie układała, zaburzała proporcje sylwetki, skracała nogi, maskowała talię.
Trudno uwierzyć, że jedna z najlepiej ubranych Polek zaliczyła tak spektakularną wpadkę. Przypomnijmy sobie jej wcześniejsze (bardziej udane) stylizacje.
Katarzyna Sokołowska
Stylizacja, którą zaprezentowała Katarzyna Sokołowska na otwarciu butiku Lidii Kality, budzi szczery podziw. Podziwiamy jurorkę Top Model, że miała odwagę wyjść z domu w tym kostiumie. Określenie tego ubrania nie jest proste. Właściwie nie mam pojęcia, co włożyła na siebie Katarzyna. Górna część stroju - biała bluzka i zielona kurtka - nie budzi wątpliwości. Jednak dół jest zdecydowanie bardziej frapujący. Sokołowska zaskoczyła nas osobliwym elementem garderoby, który wygląda jak skrzyżowanie spodni od dresu, pumpów i spódnicy. Cokolwiek to jest, nie powinno było znaleźć się w szafie znawczyni mody. Niestety, eksperymentu nie można zaliczyć do udanych. Zwój materiału przypomina nieco spadochron, który właśnie opadł na ziemię. Kreacja kompletnie się nie układała, zaburzała proporcje sylwetki, skracała nogi, maskowała talię.
Trudno uwierzyć, że jedna z najlepiej ubranych Polek zaliczyła tak spektakularną wpadkę. Przypomnijmy sobie jej wcześniejsze (bardziej udane) stylizacje.
Katarzyna Sokołowska
Stylizacja, którą zaprezentowała Katarzyna Sokołowska na otwarciu butiku Lidii Kality, budzi szczery podziw. Podziwiamy jurorkę Top Model, że miała odwagę wyjść z domu w tym kostiumie. Określenie tego ubrania nie jest proste. Właściwie nie mam pojęcia, co włożyła na siebie Katarzyna. Górna część stroju - biała bluzka i zielona kurtka - nie budzi wątpliwości. Jednak dół jest zdecydowanie bardziej frapujący. Sokołowska zaskoczyła nas osobliwym elementem garderoby, który wygląda jak skrzyżowanie spodni od dresu, pumpów i spódnicy. Cokolwiek to jest, nie powinno było znaleźć się w szafie znawczyni mody. Niestety, eksperymentu nie można zaliczyć do udanych. Zwój materiału przypomina nieco spadochron, który właśnie opadł na ziemię. Kreacja kompletnie się nie układała, zaburzała proporcje sylwetki, skracała nogi, maskowała talię.
Trudno uwierzyć, że jedna z najlepiej ubranych Polek zaliczyła tak spektakularną wpadkę. Przypomnijmy sobie jej wcześniejsze (bardziej udane) stylizacje.
Katarzyna Sokołowska
Stylizacja, którą zaprezentowała Katarzyna Sokołowska na otwarciu butiku Lidii Kality, budzi szczery podziw. Podziwiamy jurorkę Top Model, że miała odwagę wyjść z domu w tym kostiumie. Określenie tego ubrania nie jest proste. Właściwie nie mam pojęcia, co włożyła na siebie Katarzyna. Górna część stroju - biała bluzka i zielona kurtka - nie budzi wątpliwości. Jednak dół jest zdecydowanie bardziej frapujący. Sokołowska zaskoczyła nas osobliwym elementem garderoby, który wygląda jak skrzyżowanie spodni od dresu, pumpów i spódnicy. Cokolwiek to jest, nie powinno było znaleźć się w szafie znawczyni mody. Niestety, eksperymentu nie można zaliczyć do udanych. Zwój materiału przypomina nieco spadochron, który właśnie opadł na ziemię. Kreacja kompletnie się nie układała, zaburzała proporcje sylwetki, skracała nogi, maskowała talię.
Trudno uwierzyć, że jedna z najlepiej ubranych Polek zaliczyła tak spektakularną wpadkę. Przypomnijmy sobie jej wcześniejsze (bardziej udane) stylizacje.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl
