Zdjęcie 12 cytryn podbija świat i ratuje życie kobiet
Gdy Erin Chieze zaobserwowała na swojej piersi wgłębienie, od razu wiedziała, że to rak piersi. A to wszystko dzięki zdjęciu cytryn. „Know your lemons”, czyli "Poznaj swoje cytryny" to nazwa nietypowej kampanii, w ramach której 12 zdeformowanych owoców obrazuje, jakie mogą być objawy raka piersi.
17.01.2017 | aktual.: 08.06.2018 14:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Gdyby nie ta grafika, pomyślałabym, że to ślad po staniku i zbagatelizowałabym go – przyznaje Erin Chieze, studentka pielęgniarstwa z Kalifornii w rozmowie z CNN.
Od razu odwiedziła lekarza. Stwierdzono, że to rak, a po kilku tygodniach i szczegółowych badaniach okazało się, że to czwarte stadium nowotworu – rozsiany rak (z przerzutami). – Wiedziałam, jak wykonywać samobadanie, ale dopiero ta grafika uświadomiła mi, na co powinnam zwrócić uwagę – dodaje.
Za nietypową kampanię z cytrynami odpowiada Corrine Ellsworth Beaumont z organizacji Worldwide Breast Cancer. Jej obie babcie zmarły na raka piersi. Żeby uświadomić inne kobiety, wpadła na pewien pomysł. Zaczęła fotografować rozmaite zdeformowane przedmioty, m.in. muffiny. Chciała pokazać, jak mogą wyglądać zmiany w piersiach zwiastujące nowotwór. Wreszcie trafiła na idealne obiekty, czyli cytryny.
- Jestem oszołomiona i szczęśliwa, że moja grafika z cytrynami zdobywa świat i jest udostępniana. Z reguły broszury zdrowotne nie stają się viralowymi hitami – przyznaje w rozmowie z CNN.
Kilka miesięcy temu podobną historią podzieliła się Claire Warner z Wielkiej Brytanii. - Mam 41 lat, męża, dwójkę dzieci i raka - mówiła Claire Warner. Kobieta czuła się świetnie, często się badała. Zaniepokoiło ją dopiero dziwne wgłębienie, które pojawiło się pod jej lewą piersią. Odwiedziła lekarza, który po serii badań, m.in. biopsji, postawił diagnozę: wczesne stadium raka piersi. Teraz Claire uświadamia inne kobiety, że muszą być bardzo uważne i obserwować swoje ciało. Opublikowała na Facebooku zdjęcie swojej zmiany, żeby ostrzec inne kobiety.
Brytyjka twierdzi, że nie zaniepokiłoby ją dziwne wgłębienie, gdyby nie fakt, że w sieci widziała wcześniej post kobiety - Lisy Royle, dotyczący nietypowych symptomów raka piersi. To uratowało życie Claire. Lekarze wykryli u niej złośliwego raka, na szczęście w stadium, które można wyleczyć.
Co powinno nas zaniepokoić? Gdy piersi są nienaturalnie nabrzmiałe, pojawiają się na nich zaczerwienienia, wklęśnięcia, nie wspominając o oczywistych objawach jak guzki.
Dodajmy, że na świecie rak piersi co roku wykrywany jest u 1,7 mln kobiet, a 522 tys. z nich umiera. W Polsce diagnozuje się go u 17,2 tys. pacjentek. 5,3 tys. co roku doprowadza do zgonu. Jest główną przyczyną zgonów kobiet po 35. roku życia. Wielu z nich można byłoby jednak zapobiec dzięki wczesnemu wykryciu tej choroby. W Polsce rak piersi największe żniwo zbiera wśród kobiet z niższym wykształceniem. Często nie korzystają z bezpłatnych badań przesiewowych, które pozwalają wykryć chorobę we wczesnym stadium.