Czy zapach może cię odchudzić?
Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że istnieje tylko jeden sposób na to, żeby schudnąć: trzeba mniej jeść. Jak jednak wytrwać na diecie, jeśli zewsząd nadchodzą pokusy? Kiedy od tygodnia odmawiamy sobie ulubionych słodkości, trudno przejść obojętnie w okolicach cukierni.
26.08.2014 | aktual.: 24.08.2018 15:04
Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że istnieje tylko jeden sposób na to, żeby schudnąć: trzeba mniej jeść. Jak jednak wytrwać na diecie, jeśli zewsząd nadchodzą pokusy? Kiedy od tygodnia odmawiamy sobie ulubionych słodkości, trudno przejść obojętnie w okolicach cukierni. Nie mówiąc już o powstrzymaniu się od zjedzenia przysmaków, którymi częstują koleżanki z pracy… Okazuje się, że istnieje sposób na poskromienie apetytu. Wystarczy powąchać odpowiedni zapach.
Do takich wniosków doszła aromaterapeutka Eugeny Couture. – Olejki zapachowe mogą mieć ogromny wpływ na naszą codzienność – mówi w rozmowie z „The Daily Mail”. – Poprawiają nastrój, pomagają się zrelaksować lub skoncentrować. Nic dziwnego, że potrafią też odchudzać.
Nie musisz przy tym wydawać fortuny na dziwaczne mieszanki zapachowe. Wystarczy, że będziesz mieć zawsze przy sobie olejek grejpfrutowy. Jego zapach sprawi, że znacząco zmniejszy się twój apetyt. Będziesz miała więcej siły na to, żeby wytrwać na diecie.
Ekspertka zaznacza przy tym, że wdychanie aromatycznych olejków z pewnością nie zastąpi zdrowego odżywiania i aktywności fizycznej. To jedynie sposób, żeby odrobinę sobie pomóc.
Co ciekawe, grejpfrut od lat jest przyjacielem osób będących na diecie. Wspaniale syci i orzeźwia, a przy tym ma bardzo mało kalorii i niski indeks glikemiczny. Możliwe więc, że sam jego zapach pozytywnie wpływa na nasze zmysły.
Rady Eugene Couture znajdują swoje potwierdzenie w badaniach naukowych. W 2013 roku przeprowadzono eksperyment, z którego wynika, że zapach rzeczywiście może odchudzać. Badania przeprowadzono na Monachijskim Uniwersytecie Technicznym.
Wtedy użyto jednak zapachu oliwy z oliwek. Okazało się, że ludzie, którzy wdychają go kilka razy dziennie, zmieniają swoje nawyki żywieniowe na zdrowsze. W dłuższej perspektywie skutkowało to spadkiem wagi.
Naukowcy uważają jednak, że potrzeba dalszych badań nad aromaterapią, żeby potwierdzić jej skuteczność.
Od dawna wiadomo, że zapach wpływa na to, jak coś smakuje, być może nawet w 70 procentach. Gdy jesteśmy chorzy i mamy katar, jedzenie wydaje się mdłe i tracimy apetyt. Kiedy coś brzydko pachnie, nie zjemy tego za żadne skarby. Zmysł węchu pozwolił przetrwać naszemu gatunkowi. Czy może nas także odchudzić?
Nawet jeżeli odpowiedni zapach wspomaga proces zrzucania zbędnych kilogramów, naukowcy podkreślają, tak samo jak Couture, że nie wystarczy, żeby pozbyć się nadwagi. Najpierw więc zrezygnujmy ze słodyczy i fast foodów, a dopiero potem sięgnijmy po olejek grejpfrutowy.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl