Najlepszy "zamiennik" seksu. Ekspertka poleca po 45. roku życia
Czas menopauzy to moment w życiu kobiety, gdy zachodzi wiele zmian - zarówno tych fizycznych, jak i emocjonalnych. Ciało zaczyna funkcjonować inaczej, a libido może być nieprzewidywalne. Czy to oznacza koniec życia intymnego?
Menopauza, znana również jako okres przekwitania, najczęściej pojawia się między 45. a 55. rokiem życia, jednak pierwsze symptomy mogą wystąpić nawet dekadę wcześniej. To czas, kiedy wiele kobiet doświadcza znaczących zmian w swoim ciele. Spadek poziomu estrogenów prowadzi do różnych objawów, w tym suchości pochwy, co może uczynić stosunek bolesnym. Wiele kobiet zauważa też w tym czasie zmniejszoną wrażliwość stref erogennych oraz problemy z osiągnięciem orgazmu, czy też spadek libido.
Jednak te zmiany nie muszą oznaczać rezygnacji z seksu. To doskonały moment, aby zdefiniować na nowo, czym jest dla nas intymność i odkryć jego bardziej emocjonalne i subtelne jej formy. Eksperci zaznaczają, że bliskość w dojrzałym wieku może przynieść nam jeszcze więcej satysfakcji, jeśli tylko otworzymy się na nowe formy przyjemności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seksuolog radzi, jak podnieść libido. Trzeba zadać sobie jedno pytanie
Rekomendacje seksuolożki. To najlepszy "zamiennik" seksu
Seksuolożka Marie Morice sugeruje, że jednym z najlepszych "zamienników" penetracji są formy bliskości oparte na dotyku, czułości, wzajemnym poznawaniu się na nowo. Masaże, przedłużone pieszczoty, wspólne kąpiele, ale też rozmowy o fantazjach seksualnych mogą budować intymność tak samo dobrze, jak klasyczny stosunek seksualny.
- Ustal jasny plan działania, aby się z nimi zmierzyć - mówi Marie Morice w wywiadzie dla "Hello Magazine". - Podejdź do zmian fizycznych w sposób proaktywny. Używaj lubrykantów, aby walczyć z suchością pochwy, wypróbuj akcesoria, takie jak wibratory lub inne zabawki erotyczne, które mogą zwiększyć przyjemność dla obu partnerów, a jeśli ból lub dyskomfort są problemem, skonsultuj się z lekarzem, aby znaleźć rozwiązania.
Marie Morice radzi, aby podejść do zmian fizycznych proaktywnie. Zaleca stosowanie lubrykantów, aby walczyć z suchością pochwy, oraz wypróbowanie akcesoriów, takich jak wibratory, które mogą zwiększyć przyjemność dla obu partnerów. W przypadku bólu lub dyskomfortu warto skonsultować się z lekarzem.
Zalety masturbacji
Masturbacja wciąż wśród wielu osób jest tematem tabu. Ekspertka zauważa, że ten rodzaj aktywności seksualnej w dojrzałym wieku może przynieść wiele dobrego - zwłaszcza, gdy mówimy o kobietach w wieku okołomenopauzalnym.
- Stymulacja i orgazmy pomagają utrzymać nawilżenie tkanek, co naturalnie łagodzi suchość i swędzenie. Wzmacniają mięśnie dna miednicy, utrzymują anatomię pochwy i warg sromowych oraz pomagają utrzymać lub odzyskać kontrolę nad pęcherzem - wyjaśnia Marie Morice.
Przy masturbacji uwalniają się endorfiny, które poprawiają nastrój. Autoerotyzm wpływa też na zachowanie elastyczności i nawilżenia pochwy, poprawia też krążenie, wzmacnia przy tym mięśnie dna miednicy, co wpływa też na odczuwanie większej satysfakcji podczas współżycia, a także na lepszą kontrolę pęcherza.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.