Jadwiga Barańska zmarła rok temu. "Odeszła z pogodą na twarzy"

24 października 2024 roku świat filmu stracił jedną ze swoich największych gwiazd. Jadwiga Barańska, niezapomniana Barbara z "Nocy i dni", odeszła po długiej chorobie w wieku 89 lat. Jej odejście wstrząsnęło rodziną, przyjaciółmi i fanami, którzy pamiętają nie tylko jej talent, ale i ciepło, jakie emanowało z ekranu.

Jadwiga Barańska zmarła rok temuJadwiga Barańska zmarła rok temu
Źródło zdjęć: © AKPA

W ostatnich miesiącach życia Jadwiga Barańska zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Aktorka miała stwierdzone schorzenie rogówki lewego oka, miała także złamane biodro. Jej mąż, Jerzy Antczak wspominał, że jej cierpienie było ogromne, a rodzina wielokrotnie poszukiwała sposobów, by ulżyć jej w bólu. Pomimo trudnych chwil, aktorka zachowała pogodę ducha i świadomość wsparcia bliskich, którzy otaczali ją miłością aż do końca.

Ostatnie chwile Jadwigi Barańskiej

Barańska zmagała się przed śmiercią z ogromnymi bólami brzucha. "Otóż na dwa tygodnie przed odejściem u Jadzi pojawiły się potworne bóle okolic podbrzusza. Żadne środki nie mogły zatrzymać tego bólu. Jego siła była, jak trzęsienie ziemi. To były bolesne krzyki. Cierpienia Jadzi były niebotyczne" – wyznał Antczak.

Z pensji nie starczało na mieszkanie. Żył kątem w teatrze

"W czarnej rozpaczy prosiliśmy z Mikołajem o podanie morfiny naszą domową lekarkę, jedna z najlepszych w USA. (...) W ostatnim tygodniu, po otrzymaniu morfiny Jadzia nie tylko przestała cierpieć, ale zapadła w spokojny sen, w którym odeszła z pogodą na twarzy" - opowiedział.

Wzruszające pożegnanie z fanami

Mimo choroby aktorka nie zapominała o swoich fanach. Jeszcze kilka godzin przed śmiercią opublikowała na Facebooku wpis, który można odczytywać jako pożegnanie:

"Kochani, dziękuję za każde słowo... ciągle walczę z chorobą, ale każdą decyzję Boga przyjmę z pokorą. Kocham Was, Wasza Jadwiga"

Najbardziej poruszające było jednak jej ostatnie życzenie. Na dwa tygodnie przed odejściem powiedziała do męża:

"Wiesz co, Jurku, kiedy to się stanie i będę już po drugiej stronie, wstaw do internetu 'Ja śpiewam piosenki' i powiedz moim słuchaczom i widzom, że bardzo ich kochałam i kocham z miejsca, w którym będę".

Jerzy Antczak postanowił opublikować jej słowa. "Spełniam wolę Jadzi i wsłuchując się w słowa tekstu, dzisiaj rozumiem, dlaczego go wybrała" - podkreślił.

Ikona kina i niezapomniane role

Jadwiga Barańska pozostawiła po sobie niezatarte ślady w polskiej kinematografii. Widzowie pamiętają ją przede wszystkim jako Barbarę Niechcic w "Noce i dnie", ale także w rolach w "Hrabinie Cosel", "Trędowatej" czy "Nido de viudas". Jej talent i elegancja sprawiły, że stała się symbolem pewnej epoki i inspiracją dla kolejnych pokoleń aktorek.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Zuchwała kradzież w Luwrze. Dyrektorka pod presją
Zuchwała kradzież w Luwrze. Dyrektorka pod presją
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
"Żałuję" znała cała Polska. Potem Flinta zniknęła na lata
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Waniliowe paznokcie królują tej jesieni. Kobiety szaleją na ich punkcie
Waniliowe paznokcie królują tej jesieni. Kobiety szaleją na ich punkcie
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"
Mówi wprost o walce z alkoholizmem. "To jest proces, męka, żałoba"
Powstrzymaj się, zanim chwycisz za grabie. Oto powód
Powstrzymaj się, zanim chwycisz za grabie. Oto powód
Syn umarł mu na rękach. Tak dziś mówi o tragedii sprzed lat
Syn umarł mu na rękach. Tak dziś mówi o tragedii sprzed lat
Został ekshumowany. Żona zabrała głos po decyzji rodziny
Został ekshumowany. Żona zabrała głos po decyzji rodziny