Czego nie robić w sypialni? Seksuolożka wskazuje cztery rzeczy
Co robić, by mieć udane życie seksualne? To pytanie zadaje sobie wiele kobiet. Seksuolożka Vanessa Marin ma konkretne rady wynikające zarówno z jej doświadczenia, jak i obserwacji pacjentów.
Lekarka prężnie rozwija konto na Instagramie, gdzie śledzi ją już ponad 725 tys. użytkowników. To właśnie za pośrednictwem mediów społecznościowych dzieli się poradami na temat życia intymnego par. Czego według niej kobiety nie powinny robić w łóżku? Ekspertka stawia sprawę jasno.
1. Masz ochotę na seks? Zrób pierwszy krok
Vanessa Marin przyznaje, że wiele kobiet wychodzi z błędnego założenia, że to mężczyźni powinni jako pierwsi inicjować seks. Zdaniem specjalistki nie ma nic złego w tym, gdy same zachęcimy do niego swoich partnerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto wiedzieć, że wielu mężczyzn lubi, gdy jego ukochane przejmują w tej kwestii inicjatywę. Niestety kobiety ze względu na czynniki kulturowe, społeczne, a nawet biologiczne często z tego rezygnują.
2. Nie ma nastroju na seks? To nic złego
Niektórym kobietom wydaje się, że mężczyźni zawsze powinni mieć ochotę na seks. Vanessa Marin wyjaśnia, że rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Każdy zmaga się z różnymi problemami i nie należy z tego powodu wpędzać faceta w kompleksy.
Może okazać się, że mężczyzna, podobnie jak kobieta, źle się czuje, jest zestresowany, zmęczony lub po prostu chciałby porobić coś innego. Brak ochoty na seks nie oznacza jednocześnie, że partnerka przestała go pociągać. Właśnie dlatego warto w pełni uszanować jego potrzeby.
3. Nie mówisz mu, czego oczekujesz od niego w sypialni? To ogromny błąd
Seksuolożka zachęca, by otwarcie mówić o swoich potrzebach seksualnych i fantazjach.
"Pamiętaj, aby rozmawiać o przesuwaniu granic i swoich oczekiwaniach w cierpliwy, pełen szacunku i konkretny sposób. Działaj powoli! Nie oczekuj zmiany z dnia na dzień" - podkreśla.
4. Nie stanął na wysokości zadania? Nie zawsze chodzi o ciebie
Wielu mężczyzn ma problemy z erekcją. Nie oznacza to jednak, że wina leży po twojej stronie. Właśnie dlatego seksuolożka radzi, by kobiety nie obwiniały się za problem, nie obrażały i nie płakały.
Warto za to podejść do sprawy dojrzale i bardziej empatycznie, zapewniając ukochanego o tym, że nic się nie stało.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.