Nowa moda na chrzest budzi grozę. Namierzyli już cztery parafie
W kilku polskich parafiach zaczęto stosować nową formę chrztu – trzykrotne, pełne zanurzenie dziecka pod wodą. Choć ma ona nawiązywać do wczesnochrześcijańskiej tradycji, lekarze i eksperci ostrzegają: to praktyka, która może prowadzić do tragicznych konsekwencji.
W polskich kościołach coraz częściej można spotkać się z nowym sposobem udzielania sakramentu chrztu. Zamiast tradycyjnego polania głowy dziecka wodą święconą, niektóre parafie wprowadzają trzykrotne pełne zanurzenie niemowlęcia, łącznie z głową. Jak tłumaczą duchowni, ma to być nawiązanie do wczesnych zwyczajów chrześcijańskich i "pełniejszy znak duchowego oczyszczenia".
Powrót do tradycji czy niebezpieczna moda?
Obrzęd stosowany jest już w co najmniej czterech parafiach w Polsce, głównie na południu kraju. Choć zyskała aprobatę części duchowieństwa, wzbudza coraz większe kontrowersje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile dać w kopercie na komunię? Polacy podają konkretne kwoty
"To potwornie głupia i groźna praktyka - którą dziecko może przepłacić śmiercią. Takie przypadki niestety już mają miejsce w kilku krajach Europy" - czytamy we wpisie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
"Nasz Ośrodek namierzył już cztery parafie katolickie, które dopuszczają się takich potwornych praktyk" - czytamy.
Woda może dostać się do płuc
Zanurzenie noworodka pod wodą, nawet na kilka sekund, niesie ogromne ryzyko dla jego zdrowia. Lekarze alarmują, że nawet chwilowe zachłyśnięcie się wodą przez niemowlę może doprowadzić do tzw. wtórnego utonięcia, czyli zgonu spowodowanego zaburzeniem pracy płuc już po zakończeniu kontaktu z wodą.
"Całkowite zanurzenie dziecka, włącznie z głową, może prowadzić do przypadkowego wciągnięcia wody do dróg oddechowych, co w skrajnych przypadkach może wywołać zachłyśnięcie lub zapalenie płuc" – tłumaczy lekarz cytowany przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Zanurzenie wywołuje również inne potencjalnie groźne skutki. U starszych dzieci może powodować silny stres, panikę i gwałtowne ruchy ciała, co zwiększa ryzyko połknięcia wody i urazów. Eksperci przypominają, że układ oddechowy niemowląt jest niezwykle delikatny, a ich organizm – podatny na infekcje i wychłodzenie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!