Z trudem stanął na ściance. Nagranie pokazuje, w jakim jest stanie
Michael J. Fox, niezapomniany odtwórca roli Marty’ego McFly’a w kultowym filmie "Powrót do przyszłości", od lat zmaga się z chorobą Parkinsona. W ostatnich latach aktor rzadko pokazywał się publicznie, jednak ostatnio można byłoby go zobaczyć na turnieju tenisowym US Open. Teraz do sieci trafiło poruszające nagranie.
Michael J. Fox cierpi na chorobę Parkinsona
Aktor pojawił się na US Open. Choć przemieszczał się na wózku inwalidzkim, z pomocą żony Tracy Pollan w,stał by zapozować na niebieskim dywanie. Udzielił nawet krótkiego wywiadu dziennikarzom. Ten gest spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem i przypomniał wielką siłę jego charakteru. Niedawno pojawił się również na 40. rocznicy premiery "Powrotu do przyszłości", obchodzonej 10 sierpnia w Southampton Playhouse w Nowym Jorku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wczesne objawy choroby parkinsona
Diagnozę usłyszał w latach 90., w momencie, gdy znajdował się u szczytu popularności, miał wówczas 29 lat. Początkowo długo nie mógł się z tym pogodzić. Uważał, że parkinson – jak sam mówił – to "przypadłość starców". Z czasem jednak symptomy, takie jak drżenie rąk i trudności z poruszaniem się, zaczęły szybko postępować. W szczerym wywiadzie dla "The Guardian" powiedział: "Gdyby nie on, nie przestałbym chlać. Rozpadłoby się na pewno moje małżeństwo, a może nawet zapiłbym się na śmierć. Choroba fantastycznie stępiła moje rozbuchane ego, które u progu lat 90. nie mieściło się już prawie w żadnych drzwiach".
Mimo ogromnej determinacji aktor nie ukrywa, że jego optymizm w ostatnich latach mocno osłabł. – Mój optymizm się wyczerpał. Wiem, że koniec jest bliski, a lek za mojego życia nie powstanie. Każdy mój krok jest teraz matematycznym działaniem. Muszę najpierw go szczegółowo obmyślić, a potem próbuję go zrobić – wyznał 64-letni aktor. Mimo wszystko przekuł chorobę w coś dobrego. Od ponad dwóch dekad działa jego fundacja, która finansuje badania nad nowoczesnymi metodami leczenia i terapiami dla osób zmagających się z chorobą Parkinsona. Organizacja zebrała już ponad milion dolarów, co czyni ją największą inicjatywą tego typu na świecie.
