"Produkt seropodobny". Bosacka ostrzega Polaków
Żółty ser to nie tylko pyszny dodatek do wielu potraw, ale także źródło cennych składników odżywczych. Katarzyna Bosacka postanowiła przeanalizować składy niektórych tego typu produktów dostępnych w sklepie. Niestety nie ma dobrych wiadomości.
Żółty ser jest nie tylko smaczny, ale także pełen wartości odżywczych. Zawiera białko, które jest niezbędne do budowy i regeneracji tkanek oraz wapń, kluczowy dla zdrowia kości i zębów. Dodatkowo dostarcza on witamin z grupy B, które wspierają funkcjonowanie układu nerwowego.
Aby jednak móc cieszyć się ich prozdrowotnym wpływem na organizm należy wiedzieć, po który z nich najlepiej sięgnąć. Katarzyna Bosacka radzi, na co w tym przypadku zwrócić szczególną uwagę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Bosacka o kulisach rozwodu. "Mamy taką umowę gentelmeńską"
Katarzyna Bosacka szczerze o składzie popularnych serów
"Czy każdy produkt, który leży wśród serów jest prawdziwym serem? No nie do końca…" - stwierdziła na Instagramie Katarzyna Bosacka. Dziennikarka wzięła na tapet produkty popularnych marek. Niestety na składach wielu z nich bardzo się zawiodła.
W pierwszej kolejności ekspertka ds. zdrowego odżywiania przyjrzała się przekąsce przypominającej wędzony ser. – Kto widział, żeby do sera dolewać wodę? - grzmiała.
- Do tego mamy sole emulgujące, fosforany E-452, E-339, mleko w proszku i aromaty i naprawdę nie jest to ser. Jest to produkt seropodobny -podkreśliła.
Następnie dziennikarka przeanalizowała skład sera twarogowego w plastrach. – Produkt zawiera 68 proc. twarogu, na drugim miejscu jest masło. To w porządku. Ale dalej mamy wodę, żelatynę wieprzową, stabilizator, błonnik roślinny bambusowy i mączkę chleba świętojańskiego - wyliczała Bosacka. Niestety w tym przypadku produkt również nie spełnił jej oczekiwań.
Prezenterka rozprawiła się także z popularnymi serami topionymi. Zwróciła szczególną uwagę na ich opakowania. - No ta folijka to jest po to, żeby ten ser nam się w rękach nie rozpadł. Jeśli wyjmiemy z folijki i z lodówki to on się jeszcze jakoś trzyma. Ale tak naprawdę to "plastelina" - zaznaczyła. Dodatkowo jego skład również pozostawiał wiele do życzenia.
Jaki ser wybrać?
Kiedy stajemy przed wyborem sera, należy przede wszystkim wystrzegać się produktów, w których składzie znajdziemy m.in.: azotany, emulgatory, sztuczne barwniki oraz konserwanty.
Najlepszy ser to taki, który ma krótki skład. Dobrze, żeby składał się z mleka, kultur bakterii, soli i podpuszczki. Należy również zwrócić uwagę na to czy ma on wysokie poziomy tłuszczu oraz białka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.