Tak podkręcisz libido. Seksuolożka poleca po 45. roku życia
Menopauza bywa trudnym momentem w życiu kobiety. Zazwyczaj pojawia sie w okolicach 45-50. roku życia. Spadek libido, suchość pochwy, nocne poty czy uderzenia gorąca mogą sprawić, że ochota na seks drastycznie maleje. Jednak jak przekonuje kliniczna seksuolożka Marie Morice, nie musi tak być.
Jak menopauza wpływa na seks?
Seksuolożka Marie Morice w rozmowie z "Hello Magazine" zwraca uwagę, że zmiany hormonalne w okresie menopauzy i perimenopauzy mają ogromny wpływ na seksualność kobiet. Najczęstsze objawy to suchość pochwy czy zmniejszone ukrwienie narządów płciowych. Wszystko to prowadzi do bólu, podrażnień i spadku pobudliwości.
Do tego dochodzą zmiany emocjonalne, takie jak wahania nastroju, lęk czy depresja, które także odbijają się na libido. Te czynniki sprawiają, że dla wielu kobiet seks przestaje być priorytetem. Ale to nie musi oznaczać końca życia erotycznego, wręcz przeciwnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota Wellman o menopauzie: "Kto wymyślił, że to temat tabu?"
Zacznij od rozmowy ustalenia najważniejszych rzeczy
Seksuolożka radzi, by zacząć od zrozumienia, co dokładnie wpływa na intymność - czy jest to fizyczny dyskomfort, spadek energii lub problemy emocjonalne. Gdy już to wiesz, ustal plan działania. Kluczowe są dobry lubrykant, odpowiednia pielęgnacja pochwy, konsultacje medyczne w razie bólu oraz masturbacja.
Według Morice to właśnie masturbacja, którą nazywa wręcz "lekastwem", pomaga zachować elastyczność pochwy, nawilżenie i ogólną dobrą kondycję miejsc intymnych. Dlatego też regularna stymulacja, zarówno za pomocą zabawek, jak i partnera – przeciwdziała zanikowi tkanek, wspiera mięśnie dna miednicy, poprawia kontrolę nad pęcherzem i wzmacnia reakcje seksualne. Kluczowa jest stymulacja łechtaczki, gdyż to właśnie ona prowadzi większość kobiet do orgazmu, nie penetracja.
Dieta, ruch i testosteron
Jeśli libido spada, warto zadbać o dietę i styl życia. Testosteron, mimo że kojarzony głównie z mężczyznami, u kobiet także wpływa na pożądanie. Aby go wspierać, Marie zaleca:
- dietę bogatą w cynk, witaminę D i kwasy omega-3,
- regularne ćwiczenia siłowe,
- redukcję stresu (np. przez jogę, medytację, mindfulness),
- zdrowy, regenerujący sen.
Wszystko to wspiera hormonalną równowagę i ogólną kondycję psychiczną, kluczową dla dobrego seksu.
Hormonalna terapia zastępcza może znacząco poprawić jakość życia seksualnego w czasie menopauzy. Morice zaznacza jednak, że każda kobieta powinna znaleźć własną drogę. Potencjalne korzyści to m.in. lepsze nawilżenie pochwy, większa wrażliwość, stabilniejszy nastrój i mniej uciążliwych objawów somatycznych, jak uderzenia gorąca czy bezsenność.
Intymność to nie tylko seks
Seks w menopauzie nie musi oznaczać klasycznej penetracji. Długi wstęp, stymulacja łechtaczki, wspólne odkrywanie nowych pozycji – wszystko to może przynieść więcej przyjemności niż klasyczny schemat. Warto też sięgać po gadżety erotyczne.
Morice zachęca do redefinicji bliskości: więcej przytulania, całowania, masaży, trzymania się za ręce. Wspólne gotowanie, randki, spacery, nowe hobby – wszystko to wzmacnia więź i tworzy przestrzeń, w której seks staje się naturalnym przedłużeniem relacji, a nie obowiązkiem.
Menopauza to nie koniec, a nowy początek, także w łóżku. Wystarczy kilka świadomych kroków, by odzyskać radość z seksu i bliskości.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!