Silna kobieta i jej wnętrze

Silna kobieta świetnie radzi sobie sama. Ma dobrą pracę, jest przebojowa i kreatywna. Spotyka się ze znajomymi, lubi wyjeżdżać na ekscytujące wakacje i dąży do realizacji swoich marzeń. Jest atrakcyjna dla mężczyzn, ale niestety często trafia na niedostępnych "wilków", którzy są niechętni stałym związkom. Jeśli spotka faceta dobrego, czułego i kochającego, to sama nie wie jak, ale prędzej czy później przestaje być nim zainteresowana. Co siedzi w środku silnej kobiety, że tak się dzieje?

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Silna kobieta świetnie radzi sobie sama. Ma dobrą pracę, jest przebojowa i kreatywna. Spotyka się ze znajomymi, lubi wyjeżdżać na ekscytujące wakacje i dąży do realizacji swoich marzeń. Jest atrakcyjna dla mężczyzn, ale niestety często trafia na niedostępnych "wilków", którzy są niechętni stałym związkom. Jeśli spotka faceta dobrego, czułego i kochającego, to sama nie wie jak, ale prędzej czy później przestaje być nim zainteresowana. Co siedzi w środku silnej kobiety, że tak się dzieje?

Maja Storch jest niemiecką psychoterapeutką, pracującą w nurcie psychologii Carla Gustava Junga, twórcy psychologii głębi. Sama siebie określa mianem tzw. silnej kobiety i przez wiele lat pracowała z kobietami, które przychodziły z zaskakująco podobnymi historiami i problemami. Na podstawie swoich doświadczeń napisała książkę "Tęsknota silnej kobiety za silnym mężczyzną", w której opisuje wewnętrzny świat tzw. silnej kobiety, posługując się bajkową historią dziewczynki bez rąk. Bajka ta nadaje również ramy procesowi terapeutycznemu, który pozwala silnej kobiecie odnaleźć swoje zranione miejsca i ostatecznie otworzyć się na kochający związek.

Cień silnej kobiety

Cień w rozumieniu psychologii jungowskiej to taka część naszej psychiki, która jest zepchnięta do nieświadomości, ale ma ogromny wpływ na nasze zachowanie i emocje. Najprostsza recepta na jego rozpoznanie to, cytując autorkę: pokaż mi człowieka, który doprowadza cię do furii, a ja pokażę ci twój cień. Kto zaś zazwyczaj doprowadza do furii silne kobiety?

Kobiety, które są słabe, bezbronne, nie wiedzą czegoś, nie potrafią, potrzebują wsparcia, oddają się męskiej opiece, i tak dalej. To są tak zwane "słodkie idiotki" i "słabe dziewczynki", którymi silne kobiety pogardzają, bo one radzą sobie świetnie same. A jednak, jest to ważna wewnętrzna część psychiczna, bez której nie ma równowagi.

Dlatego jednym z największych wyzwań dla silnej kobiety jest odkrycie i zaakceptowanie swojej archetypowej kobiecej części, tej która bywa też wrażliwa i delikatna. Autorka opisuje historie kobiet, które przez wiele miesięcy podczas sesji terapeutycznych nie były w stanie płakać. Gdy jednak w końcu odblokowały się i zaczęły to robić, otworzył się przed nimi wielki wewnętrzny świat. I nie jest on z początku wcale przyjemny, w końcu jest w nim wiele bólu, dawnych ran, bezsilności i słabości.

Wzbogaca jednak i ułatwia ostatecznie wejście w zrównoważoną relację, w której potrzebna jest i siła, i słabość, męskość i kobiecość. Uwaga jednak na stereotypy. Cechy kobiece, jak pisze Storch, zostały w pewnym sensie wypaczone przez naszą kulturę patriarchalną, stawiającą męską siłę na wyższej pozycji. Dlatego część kobiet odrzuciła je, by móc poradzić sobie w zdominowanym przez mężczyzn świecie. "Nie wolno nam popełniać błędu polegającego na tym, że myli się archetyp kobiecości z jego właściwościami, jakie przypisuje mu kultura patriarchalna. Konsekwencją tego błędu jest bowiem zepchnięcie cech kobiecych do sfery cienia, gdzie dziczeją i przeradzają się w postać słodkiej idiotki. (...) Silne kobiety muszą zadbać o to, by postać ta zdołała się wyemancypować".

Rozwój wewnętrznej kobiety

Autorka w barwny sposób opisuje kolejne etapy rozwoju wewnętrznej kobiety. Jej obraz zaczyna się od relacji z ojcem, która może stworzyć wewnętrzną "słabą dziewczynkę". Potrzeba ją wyciągnąć na światło dzienne świadomości i zaopiekować się nią oraz wesprzeć jej rozwój. Potem przychodzi czas na budowanie swojej wewnętrznej siły - prawdziwej siły, opartej na równowadze wewnętrznej, a nie na zaprzeczaniu wrażliwości czy delikatności. Istotą jest odnalezienie swoich wewnętrznych obrazów kobiety (anima) oraz mężczyzny (animus) i rozwinięcie ich do dojrzałej formy.

Wewnętrzny obraz mężczyzny

Animus u kobiety w pewnym sensie determinuje relacje z facetami w zewnętrznym świecie. Kultura patriarchalna powoduje, że nasz animus może przybrać postać "macho". W efekcie "może to znaczyć, że [kobiety] same dla siebie będą wrogami, że w głębi duszy zaczną lekceważyć to, że są kobietami. (...) Kobiety odrzucające swoją kobiecość cierpią na depresję, na wyjałowienie emocjonalne, stają się pracoholiczkami i nigdy nie są z siebie zadowolone".

Poza tym, Maja Storch twierdzi, że lgnięcie silnej kobiety do samotnych wilków, również jest efektem działania wewnętrznego obrazu mężczyzny. Mężczyzny, który - tak jak ojciec - ciężko pracuje by utrzymać rodzinę, ale jest ciągle nieobecny, niezależny i chodzący swoimi ścieżkami. Podstawą zakochania się jest tzw. projekcja, czyli dostrzeganie u partnera swoich własnych psychicznych części i aspektów.

Aby uwolnić się od zakochiwania się tylko w niedostępnych facetach, autorka sugeruje odnalezienie w samej sobie cech, które kobietę fascynują. Może to być na przykład swoja własna tęsknota za włóczęgą czy umiejętność robienia przestrzeni dla indywidualności w związku. Kobieta staje się wtedy pełniejsza i łatwiej jest jej zaakceptować także mężczyzn wrażliwych, kochających i obecnych.

Spotkanie silnej kobiety z silnym mężczyzną

Gdy silna kobieta spotyka mężczyznę, zazwyczaj jest możliwych kilka wariantów rozwoju wypadków: stanie się ofiarą, rywalizacja i walka, ucieczka w popłochu lub równie dramatyczny wariant mieszany.

Autorka szczegółowo opisuje każdy z nich i pewnie każda silna kobieta (lub mężczyzna, który stanął na jej drodze) będzie w stanie rozpoznać swoje doświadczenia. Każdy z nich jest też tak naprawdę przejawem wewnętrznego spotykania się aspektu męskiego i kobiecego. Uwolnienie się od destrukcyjnych wzorców możliwe jest poprzez rozpoznanie ich w sobie i przekształcanie w dojrzałe, mądre i kochające wewnętrzne postaci.

(jb/bb), kobieta.wp.pl

Więcej na temat psychologii:

Wybrane dla Ciebie

Zmarła Patricia Routledge. Na tym zdjęciu mogliśmy ją zobaczyć po raz ostatni
Zmarła Patricia Routledge. Na tym zdjęciu mogliśmy ją zobaczyć po raz ostatni
Pies przeciąga się przed tobą? Ten gest ma ukryte znaczenie
Pies przeciąga się przed tobą? Ten gest ma ukryte znaczenie
Jacek Wójcik zagrał w jego teledysku. Mówi, co planowali
Jacek Wójcik zagrał w jego teledysku. Mówi, co planowali
"Nie wierzę". Mówi, co usłyszała od księdza podczas spowiedzi
"Nie wierzę". Mówi, co usłyszała od księdza podczas spowiedzi
Była z nim przez 22 lata. "Dość ukrywania przemocy"
Była z nim przez 22 lata. "Dość ukrywania przemocy"
Aktorka wspomina trudne dzieciństwo. Doświadczyła przemocy w szkole baletowej.
Aktorka wspomina trudne dzieciństwo. Doświadczyła przemocy w szkole baletowej.
W mediach aż huczy. Na pokazie szła w "nagiej" sukience
W mediach aż huczy. Na pokazie szła w "nagiej" sukience
4F i Tomasz Fornal z pierwszą wspólną kolekcją. Ubrania już są w sprzedaży
4F i Tomasz Fornal z pierwszą wspólną kolekcją. Ubrania już są w sprzedaży
"Przehulała" pieniądze za "TzG". Dziś zarabia krocie
"Przehulała" pieniądze za "TzG". Dziś zarabia krocie
Po pięćdziesiątce żyje sama. "Mężczyzna nie jest mi potrzebny"
Po pięćdziesiątce żyje sama. "Mężczyzna nie jest mi potrzebny"
Dała koncert w Krakowie. Na scenę wkroczyła w błyszczącym mikrotopie
Dała koncert w Krakowie. Na scenę wkroczyła w błyszczącym mikrotopie
Nie ma piękniejszego imienia. Tak wskazali naukowcy
Nie ma piękniejszego imienia. Tak wskazali naukowcy