Silna kobieta i jej wnętrze
Silna kobieta świetnie radzi sobie sama. Ma dobrą pracę, jest przebojowa i kreatywna. Spotyka się ze znajomymi, lubi wyjeżdżać na ekscytujące wakacje i dąży do realizacji swoich marzeń. Jest atrakcyjna dla mężczyzn, ale niestety często trafia na niedostępnych "wilków", którzy są niechętni stałym związkom. Jeśli spotka faceta dobrego, czułego i kochającego, to sama nie wie jak, ale prędzej czy później przestaje być nim zainteresowana. Co siedzi w środku silnej kobiety, że tak się dzieje?
12.02.2013 | aktual.: 12.02.2013 14:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Silna kobieta świetnie radzi sobie sama. Ma dobrą pracę, jest przebojowa i kreatywna. Spotyka się ze znajomymi, lubi wyjeżdżać na ekscytujące wakacje i dąży do realizacji swoich marzeń. Jest atrakcyjna dla mężczyzn, ale niestety często trafia na niedostępnych "wilków", którzy są niechętni stałym związkom. Jeśli spotka faceta dobrego, czułego i kochającego, to sama nie wie jak, ale prędzej czy później przestaje być nim zainteresowana. Co siedzi w środku silnej kobiety, że tak się dzieje?
Maja Storch jest niemiecką psychoterapeutką, pracującą w nurcie psychologii Carla Gustava Junga, twórcy psychologii głębi. Sama siebie określa mianem tzw. silnej kobiety i przez wiele lat pracowała z kobietami, które przychodziły z zaskakująco podobnymi historiami i problemami. Na podstawie swoich doświadczeń napisała książkę "Tęsknota silnej kobiety za silnym mężczyzną", w której opisuje wewnętrzny świat tzw. silnej kobiety, posługując się bajkową historią dziewczynki bez rąk. Bajka ta nadaje również ramy procesowi terapeutycznemu, który pozwala silnej kobiecie odnaleźć swoje zranione miejsca i ostatecznie otworzyć się na kochający związek.
Cień silnej kobiety
Cień w rozumieniu psychologii jungowskiej to taka część naszej psychiki, która jest zepchnięta do nieświadomości, ale ma ogromny wpływ na nasze zachowanie i emocje. Najprostsza recepta na jego rozpoznanie to, cytując autorkę: pokaż mi człowieka, który doprowadza cię do furii, a ja pokażę ci twój cień. Kto zaś zazwyczaj doprowadza do furii silne kobiety?
Kobiety, które są słabe, bezbronne, nie wiedzą czegoś, nie potrafią, potrzebują wsparcia, oddają się męskiej opiece, i tak dalej. To są tak zwane "słodkie idiotki" i "słabe dziewczynki", którymi silne kobiety pogardzają, bo one radzą sobie świetnie same. A jednak, jest to ważna wewnętrzna część psychiczna, bez której nie ma równowagi.
Dlatego jednym z największych wyzwań dla silnej kobiety jest odkrycie i zaakceptowanie swojej archetypowej kobiecej części, tej która bywa też wrażliwa i delikatna. Autorka opisuje historie kobiet, które przez wiele miesięcy podczas sesji terapeutycznych nie były w stanie płakać. Gdy jednak w końcu odblokowały się i zaczęły to robić, otworzył się przed nimi wielki wewnętrzny świat. I nie jest on z początku wcale przyjemny, w końcu jest w nim wiele bólu, dawnych ran, bezsilności i słabości.
Wzbogaca jednak i ułatwia ostatecznie wejście w zrównoważoną relację, w której potrzebna jest i siła, i słabość, męskość i kobiecość. Uwaga jednak na stereotypy. Cechy kobiece, jak pisze Storch, zostały w pewnym sensie wypaczone przez naszą kulturę patriarchalną, stawiającą męską siłę na wyższej pozycji. Dlatego część kobiet odrzuciła je, by móc poradzić sobie w zdominowanym przez mężczyzn świecie. "Nie wolno nam popełniać błędu polegającego na tym, że myli się archetyp kobiecości z jego właściwościami, jakie przypisuje mu kultura patriarchalna. Konsekwencją tego błędu jest bowiem zepchnięcie cech kobiecych do sfery cienia, gdzie dziczeją i przeradzają się w postać słodkiej idiotki. (...) Silne kobiety muszą zadbać o to, by postać ta zdołała się wyemancypować".
Rozwój wewnętrznej kobiety
Autorka w barwny sposób opisuje kolejne etapy rozwoju wewnętrznej kobiety. Jej obraz zaczyna się od relacji z ojcem, która może stworzyć wewnętrzną "słabą dziewczynkę". Potrzeba ją wyciągnąć na światło dzienne świadomości i zaopiekować się nią oraz wesprzeć jej rozwój. Potem przychodzi czas na budowanie swojej wewnętrznej siły - prawdziwej siły, opartej na równowadze wewnętrznej, a nie na zaprzeczaniu wrażliwości czy delikatności. Istotą jest odnalezienie swoich wewnętrznych obrazów kobiety (anima) oraz mężczyzny (animus) i rozwinięcie ich do dojrzałej formy.
Wewnętrzny obraz mężczyzny
Animus u kobiety w pewnym sensie determinuje relacje z facetami w zewnętrznym świecie. Kultura patriarchalna powoduje, że nasz animus może przybrać postać "macho". W efekcie "może to znaczyć, że [kobiety] same dla siebie będą wrogami, że w głębi duszy zaczną lekceważyć to, że są kobietami. (...) Kobiety odrzucające swoją kobiecość cierpią na depresję, na wyjałowienie emocjonalne, stają się pracoholiczkami i nigdy nie są z siebie zadowolone".
Poza tym, Maja Storch twierdzi, że lgnięcie silnej kobiety do samotnych wilków, również jest efektem działania wewnętrznego obrazu mężczyzny. Mężczyzny, który - tak jak ojciec - ciężko pracuje by utrzymać rodzinę, ale jest ciągle nieobecny, niezależny i chodzący swoimi ścieżkami. Podstawą zakochania się jest tzw. projekcja, czyli dostrzeganie u partnera swoich własnych psychicznych części i aspektów.
Aby uwolnić się od zakochiwania się tylko w niedostępnych facetach, autorka sugeruje odnalezienie w samej sobie cech, które kobietę fascynują. Może to być na przykład swoja własna tęsknota za włóczęgą czy umiejętność robienia przestrzeni dla indywidualności w związku. Kobieta staje się wtedy pełniejsza i łatwiej jest jej zaakceptować także mężczyzn wrażliwych, kochających i obecnych.
Spotkanie silnej kobiety z silnym mężczyzną
Gdy silna kobieta spotyka mężczyznę, zazwyczaj jest możliwych kilka wariantów rozwoju wypadków: stanie się ofiarą, rywalizacja i walka, ucieczka w popłochu lub równie dramatyczny wariant mieszany.
Autorka szczegółowo opisuje każdy z nich i pewnie każda silna kobieta (lub mężczyzna, który stanął na jej drodze) będzie w stanie rozpoznać swoje doświadczenia. Każdy z nich jest też tak naprawdę przejawem wewnętrznego spotykania się aspektu męskiego i kobiecego. Uwolnienie się od destrukcyjnych wzorców możliwe jest poprzez rozpoznanie ich w sobie i przekształcanie w dojrzałe, mądre i kochające wewnętrzne postaci.
(jb/bb), kobieta.wp.pl