Walczył z nałogiem. "Pobroiłem trochę z różnymi truciznami"

21 sierpnia 2025 roku media obiegła informacja o nagłej śmierci Stanisława Soyki podczas festiwalu w Sopocie. Artysta miał wcześniej problemy zdrowotne. Nigdy nie ukrywał, że przez lata był uzależniony od nikotyny. - Miałem taki moment kilka miesięcy temu, że już mnie prawie nie było. Nie mogłem wziąć oddechu - mówił kilka lat temu.

Stanisław Soyka zmarł w wieku 66 latStanisław Soyka zmarł w wieku 66 lat
Źródło zdjęć: © AKPA
Dominika Pająk

Stanisław Soyka był jednym z najważniejszych artystów polskiej muzyki jazzowej i popowej. Jego interpretacje poezji, głębokie ballady oraz takie utwory jak "Tolerancja", "Cud niepamięci" czy "Absolutnie nic" na stałe zapisały się w historii polskiej kultury.

Walka z nałogiem

Przez wiele lat Soyka zmagał się z uzależnieniem od nikotyny, które skutkowało problemami zdrowotnymi. Artysta nie ukrywał, że przez lata prowadził niezdrowy tryb życia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

59-letni Soyka samotnie raczy się lunchem i papierosem

- Nie prowadziłem przez te sześć dekad życia sportowego. Na dodatek pobroiłem trochę z różnymi truciznami. Ta, która była najbardziej francowata, to nikotyna. Intensywne palenie przez ponad 40 lat spowodowało, że stwierdzono u mnie przewlekłą chorobę obturacyjną płuc. Całe szczęście w niektórych przypadkach jest to odwracalne. Pan doktor powiedział mi, że jeżeli nie będę już palił i zrzucę nadwagę, to za jakieś 15 lat ta sprawa może mi się wyprostować - mówił w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".

Sytuacja, która zmieniła wszystko

Stanisław Soyka w ostatnich latach bardzo przeżył odejście najbliższych. Jak przyznał w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", to właśnie te doświadczenia i dramatyczny epizod zdrowotny sprawiły, że pożegnał się z nałogiem.

- Odejścia moich bliskich w ostatnich latach odczułem tak mocno, że dziś nie mam wątpliwości, że strata choćby jednego dnia to bluźnierstwo. Miałem taki moment kilka miesięcy temu, że już mnie prawie nie było. Nie mogłem wziąć oddechu. W jednej chwili zrozumiałem, że nie ma ważniejszej rzeczy. Nie ma oddechu - nie ma tlenu. Nie ma tlenu - nie ma mózgu. Nie ma mózgu - nie ma życia - wyznał w 2019 roku.

Jak podkreślał Soyka, to doświadczenie stało się dla niego punktem zwrotnym w walce z nałogiem. - Przez wiele lat próbowałem rzucić fajki. Czasem udawało mi się na chwilę, potem do nich wracałem, ale po tym incydencie - koniec. Dziś papieros, choć czasem o nim myślę, oznacza tamte chwile w karetce. Musiałem tego dotknąć, żeby zrozumieć - podsumował artysta.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Kot wyleguje się na grzejniku? Oto co naprawdę za tym stoi
Kot wyleguje się na grzejniku? Oto co naprawdę za tym stoi
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku
"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku
Na konferencję prasową przyszła z siostrą. Podobne?
Na konferencję prasową przyszła z siostrą. Podobne?
Powiedz to zdanie. Telemarketer będzie miał związane ręce
Powiedz to zdanie. Telemarketer będzie miał związane ręce
Ma dom w lesie. Zapytano ją o koszty budowy
Ma dom w lesie. Zapytano ją o koszty budowy
Lewandowska wrzuciła zdjęcie z mężem. Tylko spójrzcie, co miał na sobie
Lewandowska wrzuciła zdjęcie z mężem. Tylko spójrzcie, co miał na sobie
Rybus rozwodzi się z Rosjanką. Tak mówił o ich początkach
Rybus rozwodzi się z Rosjanką. Tak mówił o ich początkach
Hejt po wpisie Janiny Ochojskiej. Historia psa miała wzruszyć
Hejt po wpisie Janiny Ochojskiej. Historia psa miała wzruszyć
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯