3‑latek bawi się w dziewczynkę

Synek dopina sobie włosy, robi je z różnych sznurków i chustek. Często bawi się lalką Barbie i kucykiem Pony. Czy to normalne?

Mój syn ma 3,5 roku i często bawi się w dziewczynkę. Dopina sobie włosy, robi je z różnych sznurków i chustek. Często bawi się lalką Barbie i kucykiem Pony. Czy to normalne? Ja uważam że tak, ale mojemu mężowi bardzo się to nie podoba. Co mam zrobić, nakłaniać syna do zabaw chłopięcych czy raczej pozwalać mu na dziewczęce zabawy?

Ja nie widzę problemu i chciałabym, aby Państwo go nie widzieli. Najważniejsze to nie czynić problemu, zamieszania wokół synka i nie zamartwiać się tą sytuacją. Zwracana uwaga, krytyka, ośmieszanie, stawianie innych chłopców za przykład jest fatalnym rozwiązaniem. Synek będzie czuł się inny, gorszy, zacznie zastanawiać się, co takiego robi źle, że tata i mama nie są z niego zadowoleni. Zniechęcam do takich zachowań. Natomiast zachęcam, by nie podsycać tych zabaw, ale nie zakazywać. Proponować też inne i być otwartym na dziecięce pomysły. Dużo pomysłowości, mało zakazów i wielka różnorodność. Może bawić się lalkami, ale może też pokrywkami, patykami i innymi najdziwniejszymi przedmiotami. Niech uruchamia fantazję i nie czuje ograniczeń z Państwa strony. Fantazja jest motorem rozwoju, sterowanie, ograniczanie, narzucanie nie sprzyja rozwojowi. Mam nadzieję, że w miejsce lęku, pojawi się radość płynąca z dziecięcej zabawy. Tego życzę Państwu i synkowi.