30 lipca zrób jedną rzecz. Ludowy przesąd przyniesie ci szczęście
Uważasz się za osobę przesądną? Jeśli tak, koniecznie sprawdź, co należy zrobić 30 lipca. To właśnie w ten dzień możesz zapewnić sobie szczęście, aż do zimy. Ludowy przesąd ma jednak jeden drobny haczyk.
Lipiec dobiega końca, jednak przed nami jeszcze dwa dni wakacyjnego miesiąca. Wiele osób uważa, że to właśnie 30 lipca należy wykonać jedną prostą rzecz, która pozwoli nam cieszyć się szczęściem przez kolejne tygodnie, a nawet miesiące. Według ludowego przesądu to właśnie tego dnia możemy zagwarantować sobie dobrobyt, a także dawkę pozytywnej energii.
Podobno, aby przesąd się sprawdził "rytuał" należy wykonać bardzo dokładnie. Chociaż jest on niezwykle prosty, ważny jest jeden drobny szczegół. To on może wpłynąć na nasze przeznaczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
30 lipca zaproś szczęście do domu
Ostatnie dni lipca zgotują nam prawdziwy miks - na zmianę będzie przeplatać się pozytywna z negatywną energią. 30 lipca także mamy możliwość zadbać o pomyślność i dobry humor. To właśnie tego dnia dobra energia zapuka do naszych drzwi.
Według przesądu 30 lipca już o poranku należy otworzyć wszystkie okna i drzwi. Wystarczy kilka minut, aby oczyścić energię mieszkania i przygotować ją na pozytywną zmianę. Ważne jest jednak, aby pamiętać o jednym ważnym szczególe.
Według ludowych przesądów szczęście musi wejść do domu przez wszystkie okna i drzwi. W ten sposób zaprosimy do naszego domu dobre rzeczy, które towarzyszyć nam będą w nadchodzących czasach.
30 lipca uważaj na ten szczegół
Ludowe wierzenie na przedostatni dzień lipca głosi, że szczęście może zakraść się do nas niczym cichy gość. Dlatego dobrze sprawdź, czy faktycznie otworzyłaś wszystkie możliwe okna w domu. Nie możesz zapomnieć o malutkich okienkach w piwnicy lub na strychu. Wystarczy uchylić wszystkie okna i drzwi balkonowe, a szczęście będzie nam sprzyjać.
Dodatkowo, według tego zabobonu, jeśli zostawimy niewielki poczęstunek, pomyślność będzie sprzyjać nam na długie miesiące. Wystarczy odrobina wody i kawałek chleb dla "szczęścia". Do wieczora żaden z domowników nie powinien ruszać podarunku dla gościa. W ludowych wierzeniach uważano, że dopiero, gdy zajdzie słońce, można uznać rytuał za zakończony. Wtedy też chleb i wodę można spożyć w trakcie kolacji.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
