Chorą kobietę zachęcano do aborcji. Urodziła zdrowe dziecko i… wyzdrowiała!

Kiedy 21-letnia Daniella Jackson była w piątym miesiącu ciąży, lekarze stwierdzili u niej zaawansowanego raka płuc. Doradzili natychmiastową aborcję, w przeciwnym razie nie można było podjąć leczenia. Brytyjka odmówiła. Kilka miesięcy później urodziła zdrową córeczkę, pokonała też własną chorobę.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Kiedy 21-letnia Daniella Jackson była w piątym miesiącu ciąży, lekarze stwierdzili u niej zaawansowanego raka płuc. Doradzili natychmiastową aborcję, w przeciwnym razie nie można było podjąć leczenia. Brytyjka odmówiła. Kilka miesięcy później urodziła zdrową córeczkę, pokonała też własną chorobę. Lekarze twierdzą, że to medyczny cud.

Daniella od kilku miesięcy miewała problemy z oddychaniem, jednak zignorowała je. Poważną chorobę zdiagnozowano dopiero podczas campingu w mieście Blackpool, na który kobieta wybrała się wraz ze swoim wieloletnim partnerem, 22-letnim Andrew. Po serii badań okazało się, że Daniella ma w płucu guza o średnicy 4 centymetrów!

Lekarze z Royal Preston Hospital doradzili natychmiastową aborcję, żeby zacząć odpowiednie leczenie. Daniella nie mogła się jednak na to zgodzić, nie rozważała nawet takiej opcji, gdyż jest głęboko wierzącą katoliczką. – Byłam zdeterminowana, żeby urodzić to dziecko – wspomina. – Czułam z nim bardzo silną więź. Nie mogłam się go tak po prostu pozbyć!

Ciężka choroba zagrażała nie tylko jej życiu, ale także życiu dziecka. Kobieta martwiła się tym bardziej, że ma już synka, 4-letniego Darnella. – Razem z partnerem ciągle płakaliśmy – opowiada Daniella. – Bałam się, że nie wytrwamy. Czułam się jak tykająca bomba zegarowa. Miewałam koszmary, że umieram podczas porodu.

Mimo przeżywanego dramatu kobieta postanowiła nie załamywać się i jak najlepiej dbać o siebie i nienarodzone dziecko. Pod koniec ciąży codziennie miała ataki astmy. Jednak mimo problemów w lutym tego roku urodziła zdrową, ważącą 2,81 kg córeczkę Rennae.

Miesiąc później Daniella przeszła operację, podczas której usunięto połowę jej płuca. Teraz, wracając do zdrowia w domu, postanowiła opowiedzieć swoją wstrząsającą historię. Chciałaby uświadomić wszystkim, że rak płuc może dotknąć każdego, nawet młodą osobę, która nigdy nie paliła papierosów. – Jeśli to mogło przytrafić się mnie, może przytrafić się każdemu – mówi.

Zdaniem lekarzy typ nowotworu, który rozwinął się u Danielli, był prawdopodobnie spowodowany czynnikami genetycznymi.

- Ludzie muszą wiedzieć, że rak płuc nie jest wyłącznie chorobą starszych ludzi – tłumaczy kobieta. – Całe życie dbałam o zdrowie, uprawiałam sporty, nigdy nie paliłam, a jednak rozwinął się u mnie guz. Tak się cieszę, że udało mi się wyzdrowieć i mogę wychowywać swoje dzieci.

(sr/kg)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Nonszalancja w najlepszym wydaniu. Dygant zachwyciła na pokazie
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Włożyła skórzaną mini. Odważnie to za mało powiedziane
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Nie ma modniejszego stroju. Tak ubierają się kobiety sukcesu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Zaszła w późną ciążę. Tak pisała wtedy o wierze i Bogu
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Byli razem ponad 20 lat. "Po kryzysie oświadczył mi się po raz drugi"
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Sprzedają kalendarze adwentowe. Jeden kosztuje ponad 2 tys. zł
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Jej manicure to prawdziwy hit. To lakier od polskiej marki
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Zmieniła fryzurę. Tak jej metamorfozę ocenił specjalista
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Mówi o końcu kariery. "Nikogo nie poznaję"
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Cichopek już ma najmodniejszą kurtkę na zimę. Uwagę zwraca kolor
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Był alkoholikiem. Mówi, jakie myśli go wtedy dręczyły
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
Jej córka umiera na białaczkę. Lekarze dają jej rok życia
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀