Doda, czyli od dziewicy do królowej
Żadna gwiazda nie funduje nam tyle emocji co Doda. Mówi się o jej związkach, jej konfliktach, o jej niepokornym charakterze i niewyparzonym języku.
Od dziewicy do królowej
Żadna gwiazda nie funduje nam tyle emocji co Doda. Mówi się o jej związkach, jej konfliktach, o jej niepokornym charakterze i niewyparzonym języku. Ale chyba najwięcej mówi się o jej strojach i o tym, jak Doda wygląda. Prześledziliśmy jak zmieniała się Dorota Rabczewska i jakie etapy w jej metamorfozie były najbardziej znaczące.
Pierwsze kroki na scenie Dorota Rabczewska stawiała w teatrze Buffo pod okiem Janusza Józefowicza. Współpraca tak silnych osobowości nie układała się najlepiej: Doda marzyła o solówkach, a Józefowicz miał lepsze artystki pod swoją opieką. Na archiwalnych nagraniach z tamtych czasów widzimy słodką nastolatkę o długich blond włosach i zadziornym spojrzeniu. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że rośnie nam królowa.
(alp/sg)
Like a virgin
Kiedy Dorota rozpoczęła współpracę z grupą Virgin, jej image dostosowany był do estetyki śpiewanych piosenek. Dużo czerni, skóry i mocny makijaż. Pucułowata Doda preferowała długie płaszcze wykańczane sztucznym futrem, dużą ilość srebrnej biżuterii, trochę rzemieni i goły brzuch. Miało być wyzywająco i buntowniczo.
Doda na barze
Na fali popularności Doda wykorzystała szansę jedną na milion i zaistniała w programie rozrywkowym „Bar”. Publiczności i innym uczestnikom programu udowodniała, że w „Barze” jest tylko przejazdem i czekają na nią lepsze perspektywy. Nie pomyliła się.
W telewizyjnym show Doda hojnie odsłaniała ciało, balansując na cienkiej granicy między seksownym a wulgarnym. To w „Barze” z nagiego ciała Doroty konsumowano sushi. Za kilka lat królowa stylu nie pozwoli sobie, aby filmowano ją z patyczkami do uszu w nosie.
Dziewczyna piłkarza
To w „Barze” zwrócił na Dodę uwagę przystojny bramkarz, Radosław Majdan. W tamtych czasach, przez krótki okres, to Radek był od Dody bardziej popularny, choć zaraz miało się to zmienić. Doda jako dziewczyna piłkarza reprezentowała styl swobodny: „Musi być krótko, różowo i błyszcząco”, mawiała w wywiadach telewizyjnych, a na jej ciele zaczęły pojawiać się tatuaże – wyznania miłości.
Żona piłkarza
Doda usiłowała na przaśny polski grunt przenieść brytyjski wytwór masowej wyobraźni zwany „żoną piłkarza”. Dziesięć lat temu w Anglii partnerki pierwszoligowych sportowców epatowały markami, sztucznymi włosami i opalenizną z solarium. Doda nie mogła być gorsza. Od czasu do czasu paparazzi robili jej zdjęcia na trybunach, gdy obserwowała grę męża.
Dżaga
Kiedy Doda uznała, że jej wizerunek jest za bardzo kiczowaty, za dużo w nim różu, sztucznej opalenizny i biżuterii, zaczęła stopniowo zmieniać swój image. W jej życiu pojawiała się Maja Sablewska, menadżerka, która naprostowała gust Doroty i sprawiła, że zaczęto niej mówić, jako o królowej stylu. Doda jeszcze nosi się kuso, uwielbia za małe gorsety i tleni włosy, ale widać, że pracuje nad sobą.
Królowa nie jest naga
Doda odniosła sukces kasowy, więc mogła sobie pozwolić na zakupy w zagranicznych butikach pierwszoligowych projektantów. Moda zaczęła być pasją wokalistki, a jej strojom poświęcano w rubrykach plotkarskich o wiele więcej uwagi niż jej wyczynom artystycznym. Określenie „polscy Beckhamowie” bardziej pasowało do Dody, kojarzącej się z Victorią, niż Majdana i jego gry.
Lady Doda
Jedną z najpiękniejszych sesji Doroty była ta w magazynie „Pani”: ten jeden raz Doda zdecydowała się porzucić wyrazisty wizerunek na rzecz beży, brązów i makijażu „no make up”.
Okazało się, że Dorota jest piękną kobietą! Jednak charyzmatyczna piosenkarka miała obraną linię stylistyczną, z której nie zamierzała rezygnować. Cel był jeden: co na wybiegach i w „Vogue”, to i na Dodzie. Do legendy przeszły buty od McQuenna, które ponoć podarował artystce sam projektant.
Księżniczka ciemności
Po rozstaniu z Radkiem Majdanem Dorota nie zaniedbała się. Lansowała się wystrojona w rzeczy z najwyższych półek, udowadniając byłemu mężowi ile stracił. A potem Dorota się zakochała! Jej wybrankiem został szalony książę ciemności, amator krwi, dymów, skór i łańcuchów. Dorota zaczęła czerpać ze znajomości z Nergalem i lekko adaptować styl z piekieł pod swój image.
Dziecko elfów
Związek, który był piękną historią walki o życie, zakończył się wraz z poprawieniem się wyników zdrowia Adama Darskiego. Doda zaczęła odkrywać swoją duchowość, a jej obecny styl można określić mianem „seksownego elfa”.
Prywatnie Dorota nadal lubi nosić się krótko i (wbrew lekarskim zaleceniom) na obcasach. Mimo rozstania z Mają radzi sobie przebierając w markach i nadal pozostając królową trendów. Szlachectwo zobowiązuje, więc Doda nie raz nas jeszcze czymś zaskoczy.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sg)
