Dominika Gwit pozuje przy choince. "Ostatnie takie Boże Narodzenie"
Dominika Gwit-Dunaszewska pokazała w mediach społecznościowych świąteczne zdjęcie przy ubranej choince. Fanki natychmiast zwróciły uwagę na spore ciążowe krągłości aktorki. "To już niedługo, bo brzuszek już nisko" - czytamy.
Dominika Gwit-Dunaszewska i jej mąż, Wojciech Dunaszewski spodziewają się dziecka. Aktorka zaszła w ciążę po długim okresie starań. "Pan Bóg wysłuchał naszych próśb. Będziemy mieli dziecko. Nasza radość nie zna granic. Czekaliśmy na to od wielu lat" - napisała Gwit na Instagramie.
Dominika Gwit chwali się choinką. Przy okazji pokazuje ciążowe krągłości
Aktorka ostatnio chętnie chwaliła się świątecznymi przygotowaniami. Teraz opublikowała zdjęcie w bożonarodzeniowym klimacie – wszystko dlatego, że w weekend razem z mężem ubrali choinkę. Zapozowała przy niej w eleganckiej, granatowej sukience. "Piękny to był dzień. Pełen Miłości i oczekiwania. Stroiliśmy choinkę, pakowaliśmy prezenty. Zapłonęła dziś ostatnia świeca adwentowego wieńca. Za kilka dni narodzi się Mesjasz Pan" - napisała w opublikowanym na Instagramie poście.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odniosła się też do swojego oczekiwania na synka. "To będzie dla nas szczególne Boże Narodzenie. Ostatnie takie. Za rok wszystko to już zrobimy we troje. Pięknego wieczoru, Kochani! Spokojnego oczekiwania!" - podkreśliła aktorka.
Fanki zwróciły uwagę na brzuch. "To już niedługo"
Dominika Gwit-Dunaszewska jest już na ostatniej prostej oczekiwania na potomka. Zauważyły to fanki, które jednocześnie zasypały gwiazdę życzeniami świątecznymi. "To już niedługo, bo brzuszek już nisko, szczęśliwego rozwiązania, dużo zdrowia i radości na te święta" - napisała jedna z nich. Inna dodała: "Ale ma Pani już nisko brzuszek. Życzę wszystkiego dobrego w te święta".
Gwit często dzieli się z obserwatorkami i obserwatorami na Instagramie swoimi przygotowaniami do porodu. Już pod koniec listopada opowiedziała, że ma spakowaną walizkę do szpitala. - Położna powiedziała, żeby mieć przygotowany zestaw na dzień dobry. (…) Ciuszki popakowałam właśnie w woreczki strunowe i rozmiarami je popakowałam. Popakowałam zestawami, zestaw 50, zestaw 56 i właściwie tylko takie wzięłam. Tu pieluchy tetrowe, tam ręczniki, no generalnie wszystko powkładałam w te woreczki strunowe, zrobiłam zestawy, poprasowałam, wyprałam, w tych dziecięcych wszystkich detergentach. No i faktycznie jestem gotowa - opowiadała na InstaStory.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
