Emma Watson skończyła 30 lat. "Ale to była przygoda"

Emma Watson skomentowała fakt przekroczenia 30-tki. Aktorka pokazała zdjęcie z dzieciństwa i napisała, co myśli o przełomowych urodzinach.

Gwiazda filmów o Harrym Potterze, a ostatnio Meg March z obrazu "Małe kobietki", 15 kwietnia skończyła 30 lat. Przez ten czas wiele osiągnęła – zrobiła zawrotną karierę aktorską, ukończyła studia na prestiżowym Uniwersytecie Browna, stała się też Ambasadorką Dobrej Woli ONZ. Jest zadeklarowaną feministką i od kilku lat angażuje się w promocję czytelnictwa.

W dniu swoich 30. urodzin napisała tak: "Wow. 30! Ale to była przygoda… Wy, wszyscy, którzy mnie wspieraliście, dziękuję wam. Dziękuję za dobroć. Dziękuję za trzymanie mojej strony". Tym kilku zdaniom towarzyszy zdjęcie malutkiej Emmy Watson. Kilka miesięcy temu w wywiadzie udzielonym Paris Lees dla "Vogue'a" powiedziała, że 30-tka bardzo ją stresowała.

– Zastanawiałam się, czemu wszyscy tak się tym przejmują. To nic wielkiego. Ale kiedy skończyłam 29 lat, pomyślałam: "O Boże, jestem taka zestresowana i niespokojna" – mówiła Watson. – I zdałam sobie sprawę, że dzieje się tak, ponieważ nagle rozpoczyna się ten napływ podprogowych wiadomości. Jeśli nie stworzyłaś domu, nie masz męża, nie masz dziecka, a masz 30 lat, a nie jesteś w jakimś niezwykle bezpiecznym, stabilnym miejscu w swojej karierze, albo wciąż zastanawiasz się nad sobą… Po prostu towarzyszy ci ogromny niepokój – tłumaczyła swoje obawy aktorka.

Podkreślała jednak, że jest jej dobrze samej ze sobą, nieważne czy ma kogoś czy nie. Stwierdziła wręcz, że skupia się na związku z samą sobą, nazywając siebie swoją własną partnerką.

Zobacz także: Smacznego na dobry wieczór! Chlebek bananowy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl